Trzecie miejsce Beaty Pacut-Kłoczko
Ważne punkty do rankingu olimpijskiego zdobyła Pacut-Kłoczko, która w kategorii 78 kg przegrała tylko jedną walkę. Polka w Tadżykistanie pokonała Litwinkę Migle Dudenaite (waza-ari) i przegrała z Portugalką Patricią Samapio (ippon). W walce repesażowej nasza zawodniczka okazała się lepsza od Aleksandry Babincewej (ippion), a w potyczce o trzecie miejsce uporała się z Brytyjką Natalie Powell (ippon).
Dla doświadczonej polskiej dżudoczki to pierwsze podium turnieju Grand Slam od lutego 2022 roku, kiedy to wygrała zawody w Tel Awiwie, a także czwarte w karierze. Na swoje konto zapisała cenne punkty rankingowe i ma duże szanse na występ w igrzyskach olimpijskich (obecnie w rankingu plasuje się na lokacie gwarantującej start w Paryżu).
Dwie Polki na podium w najcięższej kategorii
Bardzo dobrze Biało-Czerwone spisały się w kategorii +78 kg. Drugie miejsce zajęła Kinga Wolszczak, która jedynej porażki doznała dopiero w finale z Włoszką Asyą Tavano. Polka w ostatnim pojedynku prowadziła nawet dzięki akcji wycenionej na waza-ari, kilkadziesiąt sekund później dżudoczka z Półwyspu Apenińskiego przesądziła jednak o swoim zwycięstwie (ippon).
Tavano to także jedyna zawodniczka, która w turnieju pokonała inną Polkę - Urszulę Hofman. Pojedynek miał miejsce w ćwierćfinale, dzięki czemu nasza dżudoczka mogła wystartować w repesażach. Z szansy skorzystała i ostatecznie zajęła trzecie miejsce. To pierwsze podium w karierze doświadczonej sportsmenki.
W światowym rankingu Wolszczak zajmuję 30. lokatę, Hofman jest z kolei klasyfikowana na 57. pozycji. W rankingu olimpijskim obydwie zawodniczki plasują się poza miejscami dającymi przepustkę do Paryża.
