- Około godziny 20:59 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który w główkach portu Wojennego wpadł do wody - informuje Sebastian Kluska, dyrektor MSPiR SAR.

Jak wynika z relacji szefa morskiej służby ratowniczej, już 7 minut po zgłoszeniu załoga m/s Sztorm ruszyła do akcji ratowniczej, a niespełna 4 minuty później, poszkodowany znalazł się na pokładzie jednostki należącej do Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR.

Jak dowiedział się "Dziennik Bałtycki", mężczyzna z objawami hipotermii od razu po dojściu do przystani został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego.

- O godzinie 21:14 poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala - podsumowuje dyrektor Sebastian Kluska, który nie kryje również dumy ze swoich ratowników.

Ostatnie dni nie należały do najłatwiejszych, zwłaszcza jeżeli chodzi o aktywną służbę ratowników. Jako redakcja "Dziennika Bałtyckiego" przyłączamy się do apelu ratowników i apelujemy o rozważne i bezpieczne wakacje. Dbając o własne bezpieczeństwo, dbamy również o bezpieczeństwo innych. Spędzajmy czas z głową, z poszanowaniem dla ludzkiego życia i zdrowia.

• Przyślij je na adres [email protected]
• Wyślij za pomocą naszego Facebooka: Dziennik Bałtycki

Bądź na bieżąco - dołącz do grupy na Facebooku: