Ukraina planuje kontrofensywę. Armia zbiera sprzęt i siły. Gdzie rozpocznie się atak na wojska Putina?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Wojska ukraińskie mają gromadzić posiadany sprzęt i powoli szykować się do kontrofensywy
Wojska ukraińskie mają gromadzić posiadany sprzęt i powoli szykować się do kontrofensywy PAP/EPA/ROMAN CHOP
Ukraina planuje kontrofensywę. Dowódca sił lądowych Ukrainy Ołeksandr Syrski mówi, że siły Kijowa rozpoczną odzyskiwanie utraconego terenu. Od pewnego czasu gromadzono dostarczany przez Zachód sprzęt wojskowy. Będzie użyty do kontrofensywy przeciwko wrogowi.

Ukraina planuje kontrofensywę. Gdzie rozpocznie się atak?

Gromadzone od pewnego czasu przez Kijów nowe czołgi, wyrzutnie rakiet i inny sprzęt wojskowy mają odrzucić siły wroga. Ukraińscy żołnierze mają rozpocząć wielki atak przeciwko armii Putina w położonym na wschodzie kraju Bachmucie.

Walki w tym liczącym przed wojną 70 tysięcy mieszkańców mieście – leżącym na skraju Donbasu – ponownie się nasiliły po przejęciu kontroli przez wojska rosyjskie w sierpniu ubiegłego roku. Siłom Putina nie udało się jednak wyjść poza miasto, a ukraińska obrona trzyma się mocno.

Dowódca sił lądowych Ukrainy gen. pułkownik Ołeksandr Syrski powiedział, że jego żołnierze z powodzeniem wytrzymali zimowe ataki, ostrzały i bombardowanie ze strony wroga i teraz są gotowi do odzyskania utraconego terenu.

Będzie kolejne zwycięstwo Kijowa?

- Już wkrótce skorzystamy z tej okazji, tak jak to zrobiliśmy w przeszłości pod Kijowem, Charkowem, Bałaklią i Kupiańskiem. Siły wroga wyczerpują się - dodał.

Ponad 90 proc. mieszkańców Bachmuta opuściło swoje domy po tym, jak tysiące budynków mieszkalnych zostało zniszczonych przez rosyjskie pociski.

- Jesteśmy teraz na decydującym etapie walki o naszą niepodległość. Musimy zrobić wszystko, aby przyspieszyć nasze zwycięstwo - mówił prezydent Wołodymyr Zełenski, odwiedzając niedawno obrońców Bachmuta i wręczając im medale.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Konsument
26 marca, 12:23, Miedwied:

Ruszą Krym dostaną 3-4 średnimi bombkami. Wystarczy.

Chyba masz rację.Ukry wejdą na tereny anektowane,czytaj:ukradzione,Putin zrzuci na wojsko jedną ostrzegającą bombkę i po sprawie.Taki rzeźnik ma gdzieś życie swoich ludzi to tymbardziej ma gdzieś obcych.Przecież USA nie będzie umierać za Ukrainę i rozpoczynać wojny nuklearnej.

M
Miedwied
Ruszą Krym dostaną 3-4 średnimi bombkami. Wystarczy.
O
Obserwator
Taka kontrofensywa powinna być porządnie przygotowana,tak jak np.lądowanie w Normandii w 1944 roku.Powinna być odpowiednia ilość sprzętu,bo inaczej będzie rzeźnia i jak teraz się nie uda,to kiedy będzie kolejna ofensywa?Za rok?Dwa?

Kiedy w końcu rozwalą ten most krymski?
Wróć na i.pl Portal i.pl