Ważna zapowiedź szefa Pentagonu. Pogłębia się polsko-amerykańska współpraca
- Mam nadzieję na odnowienie naszego porozumienia o wzajemności w zamówieniach obronnych, która pogłębi naszą współpracę przemysłową, teraz i w przyszłości - powiedział Austin rozpoczynając spotkanie z polskim ministrem obrony narodowej po uroczystym powitaniu w Pentagonie.
Podkreślił przy tym zaangażowania Błaszczaka na rzecz stosunków polsko-amerykańskich, a także rolę Polski w pomocy dla Ukrainy.
- Dwa tygodnie temu byliśmy w Ramstein podczas ostatniego spotkania grupy kontaktowej ds. obrony Ukrainy. Polska po raz kolejny była liderem w pomocy Ukrainie, by zwiększyła swoje zdolności wojskowe. W rzeczy samej, bez niezwykłego wkładu Polski, nigdy nie bylibyśmy w stanie zrobić tak wiele dla obrony Ukrainy przed brutalną agresją Rosji - oświadczył amerykański minister.
Ogromna waga polskich zakupów zbrojeniowych
Wicepremier Błaszczak wyraził przekonanie, że współpraca z USA w tej kwestii będzie trwać "aż do zwycięstwa Ukraińców". Wskazał też, że elementy stałej obecności wojsk USA - garnizon sił lądowych USA i wysunięte dowództwo V Korpusu w Poznaniu - są kluczowym zwiększeniem NATO-owskiego odstraszania w regionie. Podkreślił też wagę polskich zakupów nowoczesnych systemów uzbrojenia, takich jak HIMARS i Patriot.
- Ufam, że te zakupy przetrą szlak dla intensywnej współpracy naszych przemysłów zbrojeniowych, by zapewnić utrzymanie dla wytworzonego w USA sprzętu wojskowego dla polskiej armii - oznajmił wicepremier.
Jaki jest cel podpisanej umowy?
Jak powiedział PAP wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu, umowa ma na celu ułatwić współpracę przemysłów zbrojeniowych obu krajów, w tym również eksport do krajów trzecich. W czwartek wizytując zakłady Lockheed Martin w Arkansas, Błaszczak powiedział, że chce, by w Polsce współprodukowane były systemy artylerii rakietowej HIMARS. W Polsce miałoby też powstać centrum serwisowe tych systemów.
Pytany o to przedstawiciel Pentagonu odparł, że jest to temat rozmów z Polską, jednak jest za wcześnie, by przesądzać o ich wyniku.
Poza podpisaniem umowy, ministrowie odsłonią też specjalną wystawę w Pentagonie poświęconą polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej.
Dostaniemy 8 helikopterów Apache
Podczas briefingu wicepremier Błaszczak powiedział, że USA udostępnią Polsce osiem helikopterów Apache.
- Armia Stanów Zjednoczonych udostępni nam helikoptery Apache z własnych zasobów, jeszcze przed podpisaniem kontraktu w sprawie kupienia 96 helikopterów. To jest bardzo ważna zdolność, dlatego jestem wdzięczny sekretarzowi Austinowi za tę decyzję - powiedział Błaszczak podczas briefingu prasowego pod pomnikiem żołnierzy Korpusu Piechoty Morskiej USA w Arlington pod Waszyngtonem.
Jak wyjaśnił, siły lądowe USA udostępnią Polsce osiem maszyn, szkolenie polskich pilotów rozpocznie się za kilka tygodni, zaś prawdopodobnie w przyszłym roku śmigłowce trafią na wschód Polski, by wzmocnić obronę "bramy brzeskiej".
- Dlaczego Apache są ważne? Bo świetnie współpracują z Abramsami, bo trafią na wschodnią flankę NATO, do 18 Dywizji Zmechanizowanej, do 1. brygady lotnictwa wojsk lądowych, by stanowiły wraz z Abramsami zamknięcie +bramy brzeskiej+. Rozmawiałem z sekretarzem Austinem o tym, żeby stanowiły one tamę nie do przebicia - mówił szef MON.
Polska w ubiegłym roku wyraziła chęć 96 śmigłowców AH-64 Apache, jednak data ewentualnych dostaw nie jest jeszcze znana. Wciąż zgodę na zakup maszyn przez Polskę musi wyrazić Kongres i Departament Stanu.
Jak poinformował wicepremier, podczas spotkania z Austinem podpisał umowę o wzajemności w zamówieniach obronnych, która ma stanowić szansę dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Zaznaczył, że dotychczasowe doświadczenia współpracy obu przemysłów są dobre, wskazując m.in. na produkcję elementów kadłubów F-16 w Mielcu oraz produkcję wyrzutni do systemów obrony powietrznej Patriot, które - jak powiedział Błaszczak - są mocno chwalone przez Amerykanów.
- Teraz jest większa szansa by skorzystać z tej wzajemności i jestem pewien że polski przemysł zbrojeniowy tę szansę wykorzysta - powiedział minister.
W drodze umowa na 500 HIMARS-ów
Według niego szansą dla polskiego przemysłu ma być też zakup przez Polskę prawie 500 wyrzutni artylerii rakietowej HIMARS. Zgodę na transakcje wyraziły Departament Stanu i Kongres, a obecnie negocjowane są warunki umowy.
"Ta umowa stanowi o wykorzystaniu polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wyrzutnie HIMARS-ów będą montowane na polskich Jelczach, ale także rozmawiamy na temat produkcji podzespołów. Więc będzie to inwestycja polsko-amerykańska" - powiedział Błaszczak.
Jak dodał, pierwsze pięć z 20 zamówionych w 2019 r. wyrzutni HIMARS trafi do Polski już w maju br.
lena
Źródło: