W Górniku im gorzej, tym lepiej? Trzecie zwycięstwo z rzędu, tym razem nad Cracovią

Rafał Musioł
Mecz Górnika Zabrze z Cracovią nie był wielkim widowiskiem.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Mecz Górnika Zabrze z Cracovią nie był wielkim widowiskiem.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot Arkadiusz Gola
Piłkarze Górnika Zabrze pokonali Cracovię i w ten sposób odnieśli trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu. Zobaczcie zdjęcia z tego spotkania.

Poniedziałek dla Górnika Zabrze zaczął się fatalnie. Najpierw błysnęła informacja ze strony Torcidy (grupa najzagorzalszych fanów), której nie spodobało się powołanie Magdaleny Wróbel na stanowisko kierownika działu marketingu i mediów. A przede wszystkim fakt, że informacja o tym pojawiła się dzięki rozmowie zamieszczonej na portalu... Zagłębia Sosnowiec. Wkrótce potem światło dzienne ujrzał list trenerów Akademii do prezydent miasta Małgorzaty Mańki-Szulik z kluczowym zdaniem „Górnik Zabrze S.A., który jest i będzie największym beneficjentem dobrej pracy wykonywanej w akademii, niejednokrotnie wykazał się brakiem pomocy, ale i działaniami znacząco utrudniającymi nam funkcjonowanie oraz rozwój”. W połączeniu z niedawnymi wieściami o poślizgach w wypłatach wynagrodzeń dla piłkarzy oraz karą w wysokości 50.000 zł od Komisji Licencyjnej trudno było uciec od wrażenia, że atmosfera w klubie z Roosevelta mocno się zagęszcza.

W takich okolicznościach piłkarze Jana Urbana wyszli na mecz z Cracovią. I przez całą pierwszą p0łowę sprawiali wrażenie, że myślami są daleko od boiska. Emocji było jak na lekarstwo, a goście dostosowali się do poziomu, więc kibice nie mieli okazji się rozgrzać.

W przerwie szkoleniowiec gospodarzy podjął decyzję o jednej zmianie. Kamila Lukosz-ka zastąpił Dani Pacheco i Górnik zyskał zastrzyk energii.W pierwszych pięciu minutach Adrian Kapralik oddał niecelny strzał głową, a Daisuke Yokota po indywidualnej akcji sprawił sporo problemów Sebastianowi Madejskiemu.

Cracovia miała coraz większy kłopot z nadążaniem za rozpędzającymi się zabrzanami. A ci znów udowadniali, że im gorzej w klubie tym... lepiej na boisku. I w 82 minucie DamianRasak, Boris Sekulić oraz Paweł Olkowski przeprowadzili akcję na wagę trzech punktów i trzeciego zwycięstwa z rzędu. Swoją cegłę dołożył też Daniel Bielica, który świetnie obronił strzał Jakuba Myszora.

Górnik Zabrze - Cracovia 1:0 (0:0)
1:0
Paweł Olkowski (82)
Górnik Bielica - Siplak, Janicki, Szcześniak, Sekulić - Rasak, Czyż - Lukoszek (46. Pacheco), Kapralik (76. Olkowski), Yokota (86. Dadok) - Musiolik. Trener: Jan Urban.
Cracovia Madejski - Skovgaard, Ghita. Hoskonen, Kakabadze - Myszor, Knap (68. Rapa), Oshima, Bochnak (57. Kallman) - Rakoczy (68. Atanasow), Śmiglewski (57. Makuch). Trener: Jacek Zieliński.
Żółte kartki Kapralik, Musiolik, Sekulić - Rakoczy, Knap, Skovgaard
Sędziował Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Widzów 9.409

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl