Trwa drugi dzień konwencji Prawa i Sprawiedliwości
Wystąpienie wicepremiera Błaszczaka otworzyło drugi dzień weekendowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, która przebiega pod hasłem "Programowy ul". Z zapowiedzi organizatorów wynika, że będzie to kolejny programowy krok tej partii. Swój program PiS chce utworzyć na podstawie odbytych w ostatnich miesiącach rozmów z Polakami. Drugi panel poświęcony jest bezpieczeństwu energetycznemu Polski.
Podczas drugiego panelu w drugim dniu konwencji Prawa i Sprawiedliwości głos zabrał wicepremier Jacek Sasin, który zwrócił uwagę, że bezpieczeństwo we wszystkich wymiarach jest dla rządu Prawa i Sprawiedliwości priorytetem.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości poradził sobie z kryzysem energetycznym
Jak zaznaczył Jacek Sasin, "śp. prezydent Lech Kaczyński doskonale rozumiał, jak bezpieczeństwo energetyczne jest ważne i na jego rzecz zrobił bardzo wiele"
- Kilkanaście miesięcy temu Polskę i świat dotknął kryzys energetyczny. Nasi konkurenci polityczni robili wszystko, by zastraszyć Polaków. Politycy PO mówili, że Polacy będą w zimie w swoich domach marznąć - to wszystko się nie sprawdziło - zaznaczył minister aktywów państwowych.
Podkreślił, że gdyby w tym czasie rząd sprawowała Platforma Obywatelska, to rzeczywiście mogłoby być tak, że Polacy marzli by w swoich domach.
- Ale na szczęście rządził rząd Prawa i Sprawiedliwości, i poradziliśmy sobie z kryzysem - powiedział wicepremier.
Polska uwolniła się od rosyjskiego gazu
Jacek Sasin zwrócił również uwagę na to, że Polska uwalnia się od rosyjskiego gazu i ropy dzięki działaniom podejmowanym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.
- Prawo i Sprawiedliwości poradziło sobie z różnymi problemami, daliśmy radę! Gazociąg w Świnoujściu powstał dzięki działaniom rządu PiS. Zrealizowaliśmy również inwestycję Baltic Pipe, a uwolnienie od rosyjskiego gazu stało się naszym celem - powiedział minister aktywów państwowych.
- Mimo tego że nasi konkurenci polityczni jeszcze wiele lat wcześniej mówili że Baltic Pipe nie jest nam potrzebny, Donald Tusk mówił że po co nam dywersyfikacja, gaz norweski, kiedy mamy ważne kontrakty gazowe z Rosją, a jego wicepremier Waldemar Pawlak jeszcze nie tak dawno temu w obliczu agresji Rosji na Ukrainę mówił że Baltic Pipe będzie tylko kosztownym pomnikiem polskiego rządu i dziwił się, że nie chcemy używać gazu rosyjskiego - podkreślił wicepremier.
- Mamy dostarczoną ropę z innych źródeł niż z Rosji. Dzięki działaniom Daniela Obajtka mamy jedne z najtańszych paliw w Europie. Polacy zostali zabezpieczeni na zimę i do gospodarstw domowych dotarł węgiel - dodał Jacek Sasin.
Mocne słowa o Donaldzie Tusku
Jacek Sasin skrytykował również działania podejmowane przez rząd Donalda Tuska, a samego lidera PO porównał do postaci Gargamela z bajki "Smerfy".
Przypomniał, że gdy Donald Tusk pełnił jedną z najważniejszych funkcji w Parlamencie Europejskim nie zrobił nic dla zapewnienia Polsce bezpieczeństwa energetycznego.
- Dzisiaj Donald Tusk, który tak bardzo mocno załamuje ręce nad tym, że ta polityka klimatyczna uderza w Polskę, w polskie rodziny, polskie bezpieczeństwo energetyczne, wtedy nie zrobił nic, mając przecież tak wiele do powiedzenia w UE, aby ochronić Polskę przed taką polityką. My sprzeciwiamy się pakietowi "Fit for 55" - powiedział Sasin podkreślając, że pakiet ten wiązałby się ze znaczącym zwiększeniem cen dla Polaków.
Polska nie pójdzie drogą ideologii
- Nie możemy kierować się ideologią. One nigdy nie zaprowadzały ludzkości w dobre miejsce. Myślę, że ideologia klimatyczna również zakończy się źle. Jesteśmy za transformacją energetyczną, ale w takim tempie, które nie będzie szkodliwe dla Polski - powiedział Jacek Sasin nawiązując do polityki klimatycznej Unii Europejskiej.
Zaznaczył, że Polska nie pójdzie drogą ideologii, co pokazują działania związane z niezamknięciem polskiej kopalni węgla w Turowie. Podkreślił również, że Polska nie będzie podejmowała decyzji pod wpływem zewnętrznych nacisków, a rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie bronił polskiej suwerenności energetycznej.
Daniel Obajtek o pozytywach silnego koncernu multienergetycznego
- To był plan śp. Lecha Kaczyńskiego. Nie ma możliwości nadania tempa polskiej gospodarce bez silnego koncernu, który musi dbać o bezpieczeństwo Polaków. Nasz koncern może gwarantować bezpieczeństwo i rozwój. Mamy jedne z najtańszych paliw w Europie. Rząd Prawa i Sprawiedliwości przegonił mafie paliwowe, dzięki czemu zarabia budżet państwa. Uważam, że te ceny paliw będą zdecydowanie niższe - powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek o korzyściach, jakie przynosi silny koncern multienergetyczny.
Zaznaczył, że dzięki silnemu koncernowi multienergetycznemu rozwija się wiele gałęzi polskiej gospodarki.
- Dziś jesteśmy 10. koncernem ropy i gazu w Europie. To jest bardzo duże wyzwanie, ale też wielka rzecz dla Polski i dla naszej całej przyszłości energetyczno-paliwowej - podkreślił Prezes PKN Orlen
- Zdywersyfikowaliśmy dostawy ropy do Polski. Nie da się przestawić rafinerii z dnia na dzień, ale ostatecznie udało nam się to zrobić. W 2023 roku nie mamy rosyjskiej ropy, ani rosyjskiego gazu. Zwiększamy wydobycie i przez to budujemy bezpieczeństwo Polski i regionu. Zamroziliśmy ceny. PKN Orlen wpłaca do funduszu 14 mld zł, aby Polacy płacili mniej - powiedział Daniel Obajtek.
- Dziś zarzuca się mi współpracę z Rosją, ale to nie ja, ani nie minister Sasin podpisywaliśmy umowy z reżimem Władimira Putina. Była to naiwność, albo działanie celowe. Rząd Prawa i Sprawiedliwości zabezpieczył naszą pełną niezależność. Orlen to nie tylko Polska, ale i cały region - powiedział prezes PKN Orlen.
Daniel Obajtek podkreślił również, że dzięki działaniom rządu i koncernu multienergetycznego PKN Orlen realne wsparcie otrzymali rolnicy.
- Wspieramy także polskie rolnictwo. Przyspieszyliśmy inwestycje, od początku 2024 r będziemy produkować paliwo E10. W efekcie zwiększymy zapotrzebowanie na bioetanol potrzebny do produkcji paliwa - dodał prezes PKN Orlen.