Wielki mecz Developresu Rzeszów! "Rysice" awansowały do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń! Zobacz zdjęcia

Konrad Karaś
Konrad Karaś
Siatkarki Developresu Rzeszów awansowały do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń
Siatkarki Developresu Rzeszów awansowały do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń Krzysztof Kapica
Dla siatkarek Developresu Bella Dolina niemożliwe nie istnieje. Po pierwszym spotkaniu barażowym w play-offach Ligi Mistrzyń, wygranym przez Volero Le Cannet 3:0, rzeszowskie "Rysice" stanęły pod ścianą. By awansować do ćwierćfinału musiały wygrać rewanż na Podpromiu tracąc maksymalnie jednego seta, a później zwyciężyć w tzw. złotym secie. Wicemistrzynie Polski spełniły wszystkie te warunki, pokonując rywalki 3:0 i w decydującej partii do 13. W 1/4 finału Champions League nasze siatkarki zmierzą się z tureckim Eczacibasi Stambuł.

W początkowych fragmentach spotkanie na Podpromiu było bardzo zacięte, ale z czasem zmotywowane "Rysice" podkręciły tempo. Od stanu 6:5 zdobyły 8 punktów z rzędu i prowadziły już 13:5. Trener rywalek dwukrotnie brał czas, jednak na niewiele mu się to zdało, bo po przerwach zdecydowanie lepiej prezentowały się na boisku gospodynie, które ostatecznie wygrały pierwszego seta pewnie, do 15. Rzeszowianki w tej partii grały jak nakręcone. Na prawym skrzydle szalała niesamowita Gabriela Orvosova (9 pkt), ważne punkty dostarczyły również Jelena Blagojević (3), Weronika Centka i Ana Kalandadze (po 4). W końcu po rzeszowskiej stronie siatki lepiej funkcjonowało rozegranie, ale też blok, dzięki któremu miejscowe zdobyły ważne cztery "oczka".

Wicemistrzynie Polski, chcąc doprowadzić do złotego seta, nie mogły pozwolić sobie na gubienie punktów po prostych błędach. Te przez dłuższy czas drugiego seta się nie pojawiały, bo Developres utrzymywał wysoki poziom i raz po raz wychodził na prowadzenie. Niestety, w końcówce partii, a konkretnie od stanu 23:20, pomyłki się wkradły, zaś rosyjskie gwiazdy Le Cannet - Akimowa, Koczurina czy Kotikowa - które mocno błyszczały podczas pierwszego meczu barażowego we Francji, doprowadziły do gry na przewagi. W nich, rzeszowianki były bliskie przegranej, jednak w kluczowych momentach zagrały z zimną krwią i znów okazały się lepsze od rywalek. Tym razem wygrywały 29:27. Najwięcej punktów w tej partii - 7 - zdobyła Blagojević.

W trzeciej odsłonie francuski zespół robił wszystko, by zdobyć upragnionego seta. I tak też przez długie fragmenty układał się wynik na korzyść przyjezdnych: 4:7, 9:15, 13:17. Później jednak do głosu znów doszły siatkarki ze stolicy Podkarpacia, które zaczęły seryjnie zdobywać punkty. "Rysice" najpierw doprowadziły do wyrównania 18:18, a potem zyskały przewagę, prowadząc już 23:21. Siatkarki Le Cannet zdobyły jeszcze w międzyczasie kilka punktów (24:24), ale to do rzeszowianek należało ostatnie słowo (26:24). Kolejną świetną partię zagrała Weronika Centka; kapitalny poziom utrzymywała także Gabriela Orvosova, która w tym secie dołożyła kolejnych 8 "oczek".

I tym samym o wyłonieniu ćwierćfinalisty Ligi Mistrzyń musiał zdecydować złoty set, grany do 15 punktów. W nim zawodniczki Developresu utrzymały nerwy na wodzy i zwyciężyły do 13. Ostatnim, 15 punktem dla "Rysic" był nieudany serwis w siatkę MVP poprzedniego meczu - Elizawety Koczuriny.

"Rysice", awansując do najlepszej ósemki Europy, dokonały rzeczy wielkiej. W ćwierćfinale Ligi Mistrzyń nasze siatkarki zagrają z tureckim Eczacibasi Stambuł.

Developres Bella Dolina Rzeszów - Volero Le Cannet 3:0; złoty set: 15:13

Sety: 25:15, 29:27, 26:24; 15:13

Developres: Orvosova 26, Kalandadze 16, Blagojevic 14, Centka 9, Jurczyk 5, Wenerska, Szczygłowska (libero) oraz Rapacz 7, Obiała, Bińczycka

Volero: Akimowa 17, Koczurina 16, Kotikowa 9, Medeiros da Silva 7, Popowa 7, Kobzar 1, Wang (libero) oraz Janewa 3, Savić 2, Jaksić.

MVP: Gabriela Orvosova

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wielki mecz Developresu Rzeszów! "Rysice" awansowały do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń! Zobacz zdjęcia - Nowiny

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
ADAM
3 marca, 11:20, Brawo, brawo:

Dziewczyny pogonily to kacapskie volero, a tu tylu "specjalistów" bije pianę.

TO NIE PIANA ALE FAKT, ZE BARDZO SZCZESLIWE ZWYCIESTWO

G
Gość
Z przyjemnością oglądałem na Polsacie mecz DevelopResu. Wszystko było ok, tylko te bezmyślne psucie zagrywki i to w bardzo ważnch momentach meczu. Ta Obiała już chyba nie nauczy się odpowiedzialności za wynik. Taka typowa blondynka.
N
No ale jak....
3 marca, 7:52, Gość:

CANNET TO PRZECIETNA DRUZYNA O CZYM SWIADCZYŁY KURSY W ZAKŁADACH BUKMAHERSKICH I Z TAKĄ DRUZYNĄ TYLE KŁOPOTÓW. JURCZYK I OBIAŁA TO REPREZENTANTKI POLSKI I COŚ SŁABO GRAJĄ...BYC MOZE ZŁE ROZEGRANIE, A ZAGRYWKE TO TYLKO DWIE ZAWODNICZKĄ MAJĄ DOBRĄ. Z TAKĄ GRĄ MISTRZOSTWA ANI PUCHARU NIE BĘDZIE

Najwięcej krzyczą ci, którzy przepowiadali nam porażkę. No bo jak tu teraz się cieszyć ze zwycięstwa i awansu? A tak naprawdę prawdziwą porażką było te dwa tysiące pustych krzesełak na Podpromiu. Prawdziwi kibice jednak nie zawiedli i mieli w nagrodę siatkarską ucztę.

B
Brawo, brawo
Dziewczyny pogonily to kacapskie volero, a tu tylu "specjalistów" bije pianę.
G
Gość
3 marca, 07:03, Danuta.:

Bardzo szczesliwe zwyciestwo, ogólnie gra gorsza niz w ub roku. Większosc zawodniczek nie zagrywa, tylko przebija na drugą strone.

3 marca, 8:45, Kałmanawardze:

Danuta, a u Ciebie jak z zagrywką?

U mnie zagrywka zawsze była dobra....hihi

G
Gość
3 marca, 7:03, Danuta.:

Bardzo szczesliwe zwyciestwo, ogólnie gra gorsza niz w ub roku. Większosc zawodniczek nie zagrywa, tylko przebija na drugą strone.

Trudno zrozumiec dlaczego Bagrowska ,która ma świetną zagrywke nie jest wpuszczana, aby zmienic tą która własnie nie zagrywa a przebija

K
Kałmanawardze
3 marca, 07:03, Danuta.:

Bardzo szczesliwe zwyciestwo, ogólnie gra gorsza niz w ub roku. Większosc zawodniczek nie zagrywa, tylko przebija na drugą strone.

Danuta, a u Ciebie jak z zagrywką?

G
Gość
CANNET TO PRZECIETNA DRUZYNA O CZYM SWIADCZYŁY KURSY W ZAKŁADACH BUKMAHERSKICH I Z TAKĄ DRUZYNĄ TYLE KŁOPOTÓW. JURCZYK I OBIAŁA TO REPREZENTANTKI POLSKI I COŚ SŁABO GRAJĄ...BYC MOZE ZŁE ROZEGRANIE, A ZAGRYWKE TO TYLKO DWIE ZAWODNICZKĄ MAJĄ DOBRĄ. Z TAKĄ GRĄ MISTRZOSTWA ANI PUCHARU NIE BĘDZIE
G
Gość
Drodzy redaktorzy!. Jaki to wielki mecz?!!!.Gralismy w LM z dwoma druzynami francuskimi ,które sąsiadują w lidze francuskiej i jest to przecietna liga i wczoraj mielismy ogromne kłopoty z wygraną z przecietną druzyną!!!!! z poprzednią druzyną francuską wygralismy łatwo, a teraz bardzo szczesliwie.
D
Danuta.
Bardzo szczesliwe zwyciestwo, ogólnie gra gorsza niz w ub roku. Większosc zawodniczek nie zagrywa, tylko przebija na drugą strone.
Ł
Łubudubu
Brawo Rzeszów, brawo prezydent Rzeszowa!
G
Gość
Brawo Panie, brawo Rzeszów, brawo Developres!!!!
Wróć na i.pl Portal i.pl