Prezydent Andrzej Duda wielokrotnie podkreślał, że jest pierwszą głową państwa, która gości w Białym Domu po odmrożeniu życia społecznego i gospodarczego. Prezydent Donald Trump powitał go oklaskami, obaj przywódcy, ze względu na epidemię, nie podali sobie jednak dłoni. W tym samym momencie Biały Dom opublikował oświadczenie Trumpa, który podkreślił, że Ameryka kocha Polskę i Polaków.
Trump w swoim stylu kilkukrotnie podkreślał historyczne zasługi Polski, mówił także o przyjaźni polsko-amerykańskiej i potrzebie dalszego zacieśniania relacji.
Prezydenci podpisali wspólne oświadczenie. Mowa w nim o rozwoju polskiego sektora cywilnej energii jądrowej. W Polsce przy wsparciu USA do 2033 roku ma powstać kilka reaktorów jądrowych. Nie są znane szczegóły, choćby lokalizacja elektrowni jądrowej, choć strona polska przekonuje, że rozmowy są już na zaawansowanym etapie.
Polscy naukowcy wraz z amerykańskimi pracują nad szczepionką na koronawirusa. Polska ma ją otrzymać w pierwszej kolejności.
Polska i USA zobowiązały się także do „współpracy w rozwijaniu rozwiązań technologicznych następnej generacji, a także do korzystania wyłącznie z usług bezpiecznych i zaufanych dostawców, sprzętu oraz łańcuchów dostaw w ramach naszych sieci 5G”.
Jeszcze przed wylotem prezydenta do USA poinformowano o inwestycjach amerykańskich gigantów w rozwój biznesu w Polsce. Google i Microsoft zadeklarowały łącznie trzy mld dolarów inwestycji. Oznacza to tysiące miejsc pracy polskich informatyków oraz dostęp do najnowszych technologii. W trakcie czwartkowego spotkania z przedstawicielami amerykańskich firm premier i prezydent zachęcali do relokowania firm i inwestycji w naszym kraju. Jednym z impulsów mają być doświadczenia z pandemii, gdy stanęły firmy m.in. w Azji i przerwane zostały łańcuchy dostaw.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, rozmów nie zdominował temat zwiększenia obecności żołnierzy i sprzętu USA. „Dziennik Gazeta Prawna” informował, że z Niemiec do Polski może zostać przeniesione nawet dwa tysiące amerykańskich żołnierzy, a wraz z nimi myśliwce i samoloty transportowe, a także kilkuset osobowe dowództwo. Donald Trump jedynie zasygnalizował, że Polska będzie jednym z krajów do którego trafią żołnierze.
Opozycja ostro krytykuje prezydenta i PiS.
Rafał Trzaskowski, kandydat KO na prezydenta ocenił, że wizyta miała doraźny wymiar w kampanii wyborczej. - Trzeba postawić pytanie, czy decyzja o ewentualnym budowaniu elektrowni atomowej nie powinna przedtem być przedmiotem debaty ze społeczeństwem, wcześniej debaty w parlamencie – przekonywał.
- Przeleciał się, świata użył, pogościł w Białym Domu, zrobił zdjęcie i wrócił – skwitował Szymon Hołownia w Radiu Zet.
Z kolei Robert Biedroń ocenił, że wizyta to „wielka porażka i wielki blamaż”. - Miał być Fort Trump, okazała się fatamorgana – stwierdził.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
