Włodzimierz Karpiński zostanie europosłem
Włodzimierz Karpiński ostatnie miesiące spędził w areszcie śledczym. Teraz jednak jego sytuacja diametralnie się zmieni. Jak informuje RMF FM, były minister wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła.
Cała sytuacja stała się realna z powodu wyborów parlamentarnych. Mandat poselski otrzymał dotychczasowy eurodeputowany Krzysztof Hetman. Wtedy, zgodnie z przepisami, jego miejsce powinna zająć następna na liście w wyborach do Parlamentu Europejskiego Joanna Mucha, ale i ona została wybrana przez obywateli 15 października.
W związku z tym kolejny na liście był Riad Haidar, jednak ten zmarł 25 maja 2023 roku, co oznacza, że kolejnym w kolejce był Włodzimierz Karpiński.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Do objęcia europejskiego mandatu konieczne było jedynie złożenie przez Karpińskiego oświadczenia woli, że chce przyjąć stanowisko. RMF FM wstawił skan rzekomego oświadczenia, które datuje się na 20 października 2023 roku.
"Ja niżej podpisany Włodzimierz Karpiński (...) oświadczam, iż wyrażam zgodę na objęcie mandatu posła do Parlamentu Europejskiego i jednocześnie w ramach procedury objęcia w/w mandatu udzielam pełnomocnictwa do reprezentacji mojej osoby adwokatowi Michałowi Królikowskiemu" - czytamy w oświadczeniu do marszałka sejmu.
Włodzimierz Karpiński uniknie aresztu
Taki rozwój zdarzeń sprawia, że Włodzimierz Karpiński otrzyma immunitet i uniknie aresztu, do którego trafił w lutym 2023 roku. Sprawa związana jest z tak zwaną aferą śmieciową, do której doszło gdy Włodzimierz Karpiński był szefem stołecznego Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
Korupcyjne śledztwo wykazywało, że minister mógł przyjąć nawet 5 milionów złotych łapówki, za co groziło mu 12 lat więzienia.
W czerwcu Sąd Apelacyjny w Katowicach przystał na przedłużenie tymczasowego aresztowania polityka z obawy o matactwo. Teraz jednak będzie mógł powrócić na wolność.
Sprawę skomentował na platformie X minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.