Włoskie lasy zaroiły się od grzybów. Ich zbieranie nie jest jednak takie proste

Andrzej Grochal
Andrzej Grochal
Pierwsze borowiki pojawiły się we włoskich lasach. Zdjęcie ilustracyjne
Pierwsze borowiki pojawiły się we włoskich lasach. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Flickr/Tero Karppinen
Grzyby obrodziły w lasach we Włoszech. Do koszyków zbieraczy trafiły już pierwsze borowiki. Uznano to za bardzo dobrą wiadomość po tygodniach dotkliwej suszy i pojawieniu się w ostatnich dniach długo oczekiwanych opadów deszczu.

Od połowy sierpnia miłośnicy grzybów zbierają je w Lombardii, Toskanii, Emilii- Romanii, Wenecji Euganejskiej, ale także na włoskim południu. Obecnie najlepsze grzyby według ekspertów są w Trydencie i Dolinie Aosty na północy.

Grzybów jest bardzo dużo w wielu rejonach kraju – mówią eksperci. Oczywiście, dodają, najwięcej jest ich tam, gdzie ostatnio padało. Tam, gdzie ich jeszcze nie ma, pojawią się już za kilka dni – wyjaśniają specjaliści.

We Włoszech zbieranie grzybów jest ściśle uregulowane przez przepisy, także regionalne.

Każdy zbieracz musi mieć wykupione pozwolenie – dzienne, tygodniowe, miesięczne lub na kwartał, które w razie kontroli należy pokazać straży leśnej razem z dokumentem tożsamości. Nie można zebrać więcej niż 3 kilogramy grzybów dziennie. Osoby, które zbierają ja w celach handlowych muszą mieć specjalną zgodę.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl