Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła. Ranni górnicy mają liczne obrażenia, m.in. głowy i klatki piersiowej. "To doświadczeni pracownicy"

Monika Chruścińska-Dragan
Monika Chruścińska-Dragan
Jeden z rannych górników przeszedł operację w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu. Doznał wielu obrażeń, zwłaszcza klatki piersiowej. Jest wydolny oddechowo i krążeniowo. Czeka go nawet kilkutygodniowa hospitalizacja.
Jeden z rannych górników przeszedł operację w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu. Doznał wielu obrażeń, zwłaszcza klatki piersiowej. Jest wydolny oddechowo i krążeniowo. Czeka go nawet kilkutygodniowa hospitalizacja. mat. prasowe
Górnicy poszkodowani w wypadku w kopalni Mysłowice-Wesoła przebywają aktualnie w szpitalach. Najciężej ranny przeszedł operację w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu. Doznał wielu obrażeń, zwłaszcza klatki piersiowej. Pozostali dwaj przebywają w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach i SP Szpitalu Klinicznym w Zabrzu. Lekarze oceniają ich stan jako ciężki, ale stabilny.

Wypadek w KWK Mysłowice-Wesoła

Do wypadku w kopalni Mysłowice-Wesoła doszło, przypomnijmy, po wstrząsie, jaki miał miejsce późnym wieczorem w poniedziałek, 7 lutego. Tąpnięcie odczuli mieszkańcy ościennych miast, m.in. Lędzin, Tychów, Katowic i Sosnowca.

Miało siłę ponad 3 stopni w skali Richtera. Jak się okazało, uwięziło pod ziemią trzech górników. Rozpoczęła się akcja ratownicza, która jeszcze przed północą zakończyła się sukcesem.

Zobacz także

Ratownicy dotarli do poszukiwanych górników przed północą. Wszyscy byli ranni, ale przytomni. Jeszcze pod ziemią zostali opatrzeni przez lekarza. Początkowo dwóch trafiło do szpitala w Katowicach-Ochojcu, a trzeci śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.

- Pacjent przeszedł diagnostykę na szpitalnym oddziale ratunkowym i został zaopatrzony chirurgicznie. Miał wiele urazów, przede wszystkim klatki piersiowej - opowiada Tomasz Świerkot, rzecznik prasowy WSS nr 5 im. św. Barbary. - Aktualnie jest już po operacji, która zakończyła się o godz. 6 rano. Przebywa na oddziale chirurgii. Jego stan jest określany jako ciężki, ale stabilny. Jest wydolny krążeniowo i oddechowo. Wszystko jednak wskazuje na to, że będzie wymagał kilkutygodniowej hospitalizacji - wyjaśnia.

Jeden z dwóch pacjentów przewiezionych początkowo do Górnośląskiego Centrum Medycznego ostatecznie trafił na oddział torakochirurgiczny Szpitala Klinicznego nr 1 w Zabrzu. - Drugi ze względu na doznane urazy głowy został przekazany z SOR-u na oddział neurochirurgii, gdzie jeszcze dzisiaj przejdzie operację - relacjonuje Jolanta Wołkowicz, rzeczniczka GCM im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Stan obu panów lekarze oceniają jako ciężki stabilny. - Poszkodowani są w wieku 42, 50 i 43 lata. To doświadczeni pracownicy zatrudnieni w górnictwie kolejno od 13, 11 i 9 lat. Są pracownikami działu wentylacji - informuje Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia Mysłowice-Wesoła.

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl