Dla Zjednoczonej Prawicy te wybory były szansą na przerwanie złej passy, złapanie oddechu przed wyborami do europarlamentu, a przede wszystkim pokazanie swoim wyborcom, że nic nie jest stracone.
- Dla Prawa i Sprawiedliwości jest to pierwsza kampania po przegranych wyborach, dla Koalicji Obywatelskiej pierwsza kampania po wygranych wyborach. W związku z tym dla jednej i dla drugiej formacji wybory samorządowe są testowaniem decyzji wyborczych. Odpowiedzią na pytanie, czy te decyzje wyborcze zostały właściwie podjęte, czy też niewłaściwie. To swego rodzaju weryfikacja dla sposobu obecności Prawa i Sprawiedliwości w opozycji, a dla Koalicji Obywatelskiej weryfikacja jej sposobu rządzenia - mówiła prof. Ewa Marciniak.
W wyborach samorządowych wybieraliśmy blisko 47 tysięcy radnych różnych szczebli - w całej Polsce o mandat radnego walczyło ponad 183 tys. kandydatów. Wybieraliśmy też prawie 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast - o te funkcje zabiegało 6731 kandydatów. Do starcia tylko dwóch kandydatów na włodarzy w pierwszej turze wyborów doszło w 860 gminach w Polsce. Tylko jednego kandydata na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta zarejestrowano w 412 gminach.
Szefowa PKW Magdalena Pietrzak zwróciła uwagę, że wybory samorządowe są najbardziej skomplikowane ze wszystkich. - Musimy pamiętać, że są cztery odrębne głosowania, zatem obwodowe komisje wyborcze mają naprawdę dużo pracy - podkreśliła Pietrzak podczas piątkowej konferencji prasowej. Z kolei członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz mówił w piątek w TOK FM, że szybko poznamy wyniki wyborów na prezydenta Warszawy.
- Jak spłyną wyniki z poszczególnych okręgów w Warszawie, to liczenie powinno się odbywać nie dłużej niż kilka godzin, ale będzie noc, tak że proszę zwrócić uwagę, że ludzie będą zmęczeni, będą obliczali to następnego dnia. Myślę, że po południu bądź wieczorem w poniedziałek będzie wynik dotyczący prezydenta Warszawy. Natomiast co do sejmików i wyników pozostałych, wydaje mi się, że to jest wtorek, środa już chyba nie - powiedział.
Kalisz dodał, że liczenie głosów w wyborach samorządowych nie odbywa się tak płynnie, jak w wyborach prezydenckich, ponieważ są one „przeprowadzane do kilku stopni organów samorządowych”.
- Będę chciał, żeby wszystkie wyniki, które są pewne, ogłaszać na bieżąco, dlatego że jest olbrzymie zainteresowanie opinii publicznej. Ale tak jak powiedziałem, musi być uchwała PKW, czyli całej dziewiątki, o zatwierdzeniu i przyjęciu tych wyników, które do nas wpłyną, na prezydentów miast, na wójtów czy burmistrzów, jak również do organów przedstawicielskich - zwrócił uwagę Kalisz.
Tam, gdzie będzie potrzebna II tura wyborów - wójta, burmistrza, prezydenta miasta - wybierać będziemy 21 kwietnia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
