Na zdjęciu opublikowanym przez NASA, Słońce wygląda jakby miało dwoje migoczących oczu i promiennie uśmiechniętą buzię. W rzeczywistości naukowcy sfotografowali lokalizację tzw. dziur koronalnych na Słońcu. Jest to dosyć częste zjawisko i stanowi ono źródło wiatru słonecznego. Przypadek sprawił, że tym razem ułożyły się w kształt uśmiechu. Fotografię zarejestrował należący do NASA satelita naukowy Solar Dynamics Observatory (SDO, pol. Obserwatorium Dynamiki Słońca).
Czym są dziury koronalne?
Dziury koronalne występujące na Słońcu to zjawisko ściśle związane z jego magnetyzmem. Pole magnetyczne, które otacza gwiazdę, wpływa na wszystkie procesy, jakie zachodzą w jej atmosferze. Zdarza się, że linie pola magnetycznego wybiegają prosto w przestrzeń kosmiczną. Miejsca te sprzyjają wiatrowi słonecznemu jeśli chodzi o ucieczkę w kosmos, a to pozostawia za sobą zimniejsze oraz mniej gęste rejony plazmy.
To, co teraz widzimy na zdjęciu, to nic innego jak zjawisko nazywane pareidolią. Pareidolia to skłonność do widzenia znanych nam kształtów w całkowicie przypadkowych obrazach, a najczęstszym efektem tego zjawiska jest dostrzeganie w przypadkowych obiektach twarzy.
Skojarzenia internautów
To, że Słońce wygląda, jakby się uśmiechało, to dopiero początek skojarzeń. Pod opublikowanym na portalu społecznościowym zdjęciu NASA pojawiła się spora ilość komentarzy sugerujących różne wizerunki, które przypomina Gwiazda. Jednym z takich skojarzeń jest postać z filmu „Ghostbusters” – Stay-Puft Marshmallow Mana. Czyli gigantycznej pianki w marynarskiej czapce.
Innym skojarzyło się z ciasteczkami:
rs
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?