Wypadek awionetki w Żernikach pod Poznaniem
Do zdarzenia doszło we wtorek po południu w miejscowości Żerniki w pow. poznańskim. Na pole przy prywatnym lotnisku spadła awionetka. Zgłoszenie do służb napłynęło około godziny 18:22.
Na miejscu pojawiło się siedem zastępów straży pożarnej. Strażakom szybko udało się zabezpieczyć teren.
Maszyną leciała jedna osoba i wyszła z samolotu o własnych siłach. Przekazano ją pod opiekę ratowników medycznych. Informacje na temat wypadku potwierdził ogn. Marcin Tecław, oficer prasowy komendy miejskiej straży pożarnej w Poznaniu.
"Ludzie zatrzymywali samochody i biegli z pomocą"
- Kiedy jechałam drogą, zauważyłam, że leciał nisko nad rondem, zawracał i się zastanawiałam co on robi, czy nie wyląduje na drodze. Potem zniżył się gwałtownie nad pole, uderzył kołami w pole i się przewrócił na dach. Ludzie zatrzymywali samochody i pobiegli z pomocą. Ja sama zadzwoniłam na 112, ale już otrzymali zgłoszenie - relacjonuje anonimowy świadek zdarzenia.
Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu przekazał nam, że lot miał charakter ćwiczeniowy. Potwierdził też, że pilot wyszedł z awionetki o własnych siłach i został zbadany na miejscu zdarzenia. Okoliczności zajścia są wyjaśniane.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
