Już przed Bożym Ciałem branża turystyczna mówiła, że zajętych jest ok. 80 proc. miejsc noclegowych. Biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach w mieście powstało wiele nowych obiektów hotelarskich, możemy założyć, że te 80 proc. to niemal 100-procent obłożenia sprzed 3-4 lat. Najazd stał się faktem.
O ile w czwartek w święto Bożego Ciała ruch był duży, ale ilość ludzi nie zaskakiwała, o tyle w sobotę Zakopane przeżywało już oblężenie. W sobotnie popołudnie na deptaku było tysiące turystów. Ludzie spacerowali, przesiadywali na ławkach. Restauracje były wypełnione po brzegi. Turyści musieli czekać na wolny stolik. Wraz z turystami na Krupówkach pojawili się handlarze rozmaitej maści, muzycy, a nawet... magik.
Taki najazd widać także w zwykłych sklepach spożywczych. Już w piątek w popularnych supermarketach były puste półki. Brakowało artykułów spożywczych, ale także alkoholu, zwłaszcza piwa.
- Ludzi jest mnóstwo. Czuć to m.in. po słabym ciśnieniu wody w kranach. Widać to zwłaszcza rano i wieczorem, gdy wszyscy na raz biorą prysznic - mówi pan Ryszard, zakopiański kierowca busa.
Mimo niedogodności branża turystyczna jest bardzo zadowolona z tego weekendu. - Mimo trudnych czasów Polacy przyjechali w góry. To dla nas ważny zastrzyk finansowy i dobry prognostyk przed wakacjami. Co ciekawe, przyjechali nie tylko Polacy, ale jest także sporo gości zza granicy. Już nie mówię tylko o obywatelach Ukrainy, ale i są goście z Litwy, Łotwy, jak również z krajów dalekich. Znów zaczęli pojawiać się goście z Półwyspu Arabskiego - ocenia Maria Gawlak, mieszkanka Zakopanego wynajmująca pokoje dla turystów.
Tatry oblężone, TOPR ma pełne ręce roboty. 15 uratowanych w ...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
