Zmiany na marcowej liście leków refundowanych. Jedne leki tanieją, ceny innych wzrastają

Od pierwszego marca diabetycy zapłacą mniej za sześć insulin. Na przykład o 15 złotych potanieje Abasaglar. Zmniejszą się też ceny Mixtardu - o 9 złotych.

- Oczywiście, ceny leków są obniżone, ale drugie podrożały. Limit cenowy się zmienił, więc powstała różnica, którą musi pokryć pacjent z własnej kieszeni.

Nie wiem czy potrwa to 2-3 miesiące, czy dłużej - mówi uwagę lek. med. Ewa Skokowska, wojewódzki konsultant w dziedzinie diabetologii.

Wyjaśnijmy, że lista leków, za które cukrzycy będą musieli zapłacić więcej obejmuje m.in. Toujeo (podrożało o 48 zł), Tresiba FlexTouch (o 20 zł), Lantus i Tresiba (17 zł).

Lekarze zwracają uwagę, że u niektórych pacjentów nie mogą stosować tańszych zamienników. A nawet gdyby chcieli przepisać tańsze leki, to często nie mogą, bo są ograniczenia. - Trzeba po prostu spełnić określone warunki. Dotyczą one np. terapii, które do tej pory stosował diabetyk, innych chorób itd. Przez to znaczna chęć chorych nie może dostać leku z refundacją po niższej cenie. To stawia nas, lekarzy, również w kłopotliwej sytuacji, bo pacjenci przychodzą i proszą o tańszy zamiennik. Później są rozczarowani, że im nie przysługują - wyjaśnia lek. med. Skokowska. Jednocześnie podkreśla, że polskie środowisko diabetologów docenia ruchy Ministerstwa Zdrowia dotyczące leczenia cukrzyków. - Nawet jeśli jest to mała grupa osób, to myślę, że jest to korzystne - dodaje lubelski konsultant w dziedzinie diabetologii.

Dużą nowością na liście refundacyjnej jest szybko działająca insulina FIASP. Dopłata pacjenta do jednej fiolki wynosi 19,67 zł. Refundacja została przewidziana dla wszystkich pacjentów chorych na cukrzycę typu 1, bez żadnych ograniczeń.

Od marca wprowadzono też nowy program lekowy dla pacjentów cierpiących na raka rdzeniastego tarczycy. Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych bardzo pochwala taki ruch. - Do tej pory był to jedyny rak złośliwy tarczycy, gdzie chorzy nie mieli dostępu do nowoczesnych metod leczenia - mówi Aleksandra Rudnicka, rzecznik Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych.

- Jednocześnie muszę przyznać, że ta marcowa lista leków refundowanych nie przyniosła wielu dobrych zmian dla pacjentów onkologicznych.

Będziemy teraz starać się o kolejne opcje terapeutyczne w leczeniu raku płuc. To jest nasz priorytet na 2020 rok - dodaje.