
Prokuratura wszczyna śledztwo ws. zmian w mediach publicznych
W piśmie od prokuratury, które w mediach społecznościowych przedstawił poseł PiS Krzysztof Szczucki, stwierdzono, że ma to związek „z odwołaniem bez podstawy prawnej członków zarządów i rad nadzorczych mediów publicznych”.
Zawiadomienie w sprawie działań ministra złożyli politycy PiS, m.in. posłowie Marcin Romanowski i Krzysztof Szczucki, oraz europoseł Patryk Jaki. Do stołecznej prokuratury wpłynęły także zawiadomienia odwołanego prezesa PAP Wojciecha Surmacza oraz nowego szefa TVP Tomasza Syguta.
Prokuratura wszczęła także śledztwo w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej posłanki PiS Joanny Borowiak, do którego miało dojść w czasie interwencji poselskiej 20 grudnia. Zawiadomienie złożyła sama zainteresowana.
Krzysztof Szczucki o decyzji prokuratury
Poseł Szczucki poinformował także o dalszych decyzjach Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
„Prokuratura złożyła do sądu wnioski o zabezpieczenie oraz przyłączyła się do postępowania rejestrowego w sprawie wprowadzenia przez Bartłomieja Sienkiewicza do mediów publicznych komisarzy politycznych” – napisał na X.
Rząd przeprowadza zmiany w mediach publicznych
19 grudnia minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, na mocy kodeksu spółek handlowych, powołał nowe rady nadzorcze PAP, Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia, a te powołały nowe zarządy spółek.
Nowy zarząd Telewizji Polskiej m.in. wyłączył sygnał TVP Info oraz kanałów regionalnych telewizji. Starych zarządów PAP i TVP bronią posłowie PiS, okupując siedziby tych redakcji. Dochodziło do starć polityków z policją i nowymi kierownictwami mediów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródła: Polskie Radio 24, i.pl