Żywy kot wyniesiony na śmietnik. Schronisko w Olsztynie poszukuje właściciela

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 16 lat
Do olsztyńskiego schroniska dla zwierząt trafiła kotka, którą nieznana osoba postawiła w transporterze przy wiacie śmietnikowej. Kota do schroniska przywiozła pani sprzątająca okoliczne klatki schodowe. Schronisko poszukuje właściciela zwierzaka, bo kot jest chory i nie wiadomo, jakie zabiegi przechodził.
Na śmietniku w Olsztynie znaleziono żywą kotkę. Zwierzę trafiło do schroniska
Na śmietniku w Olsztynie znaleziono żywą kotkę. Zwierzę trafiło do schroniska Facebook / Schronisko dla Zwierząt w Olsztynie

Olsztyn Kotka znaleziona na śmietniku

Olsztyńskie schronisko dla zwierząt zamieściło na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcie zwierzęcia: to biało-rudo-czarna drobna kotka.

– Jeśli ktoś kojarzy koteczkę, prosimy o informacje dotyczące właściciela – zaapelowali pracownicy schroniska.

Agata Jastrzębska z olsztyńskiego schroniska powiedziała PAP, że kotkę przywiozła do schroniska pani sprzątająca osiedle przy ul. Iwaszkiewicza.

– Zauważyła, że przy wiacie śmietnikowej stoi zamknięty w transporterze kot. Pani myślała, że ktoś na chwilę kotka zostawił, może zapomniał zabrać, odjeżdżając autem, ale gdy po kilku godzinach zobaczyła, że klatka ze zwierzęciem ciągle stoi przy śmietniku, przywiozła kota do nas, gdyż zrozumiała, że kota ktoś w taki sposób porzucił – powiedziała Jastrzębska.

Poszukują właściciela kotki

Dodała, że dotąd ze schroniskiem nie skontaktował się nikt, kto by tego kota poszukiwał.

Podczas badania w schronisku stwierdzono, że kotka ma guza listwy mlecznej.

– Trafiła na obowiązkową kwarantannę. Będziemy ją leczyć i szukać jej domu, ale dobrze by było, by właściciel powiedział nam o historii tego kota. Prosimy wszystkich, którzy kojarzą kota o kontakt z nami – powiedziała Jastrzębska.

Sprawa nie trafiła na policję

Schronisko nie zgłosiło sprawy porzucenia kota przy śmietniku policji.

– Nie wiemy, ani kiedy, ani kto to zrobił, nie mamy świadków tego zdarzenia – przyznała Jastrzębska.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Don myś
Jak można takiego mruczucia wynieść na śmietnik ;x
Wróć na i.pl Portal i.pl