58-latka z Rzeszowa chciała popełnić samobójstwo. Uratował ją mężczyzna, który spacerował z psem nad Wisłokiem

KMP Rzeszów, dw
Bartosz Frydrych
Mężczyzna, podczas spaceru z psem na rzeszowskich Olszynkach, zauważył w Wisłoku kobietę i ruszył jej na pomoc. Bez namysłu wszedł do lodowatej rzeki, wyciągnął ją na brzeg i zawiadomił służby ratownicze.

Policjanci dostali zawiadomieni o kobiecie, która może chcieć popełnić samobójstwo. Funkcjonariuszy zawiadomili jej sąsiedzi, po tym jak 58-latka wyszła z mieszkania mówiąc, że zamierza skoczyć z mostu.

Dyżurny komendy skierował patrole w rejony rzeszowskich mostów. Gdy policjanci poszukiwali kobiety, pogotowie ratunkowe powiadomiło dyżurnego, że nad Wisłokiem, w rejonie Olszynek, mężczyzna wyciągnął z rzeki kobietę.

- Na miejscu policjanci ustalili, że jest to poszukiwana przez nich mieszkanka Rzeszowa. Uratował ją mężczyzna spacerujący z psem nad Wisłokiem. Podczas spaceru zauważył na ławce dzwoniący telefon. Odebrał połączenie. Okazało się, że z właścicielką telefonu próbowali skontaktować się jej sąsiedzi. Telefonująca kobieta poinformowała, że jej koleżanka chce odebrać sobie życie, prawdopodobnie wskakując do Wisłoka. Mężczyzna spojrzał na rzekę i zobaczył zanurzoną w niej kobietę. Od razu ruszył z pomocą, wyciągnął ją na brzeg i zawiadomił pogotowie

- informuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.

Na miejscu załoga karetki zadecydowała o przewiezieniu 58-latki do szpitala, ponieważ była bardzo wyziębiona. Bohaterski mężczyzna nie wymagał pomocy medycznej, po rozmowie z policjantami, wrócił do domu.


ZOBACZ TEŻ: Mariusz Błaszczak uhonorował w Przemyślu 14-letniego bohatera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 58-latka z Rzeszowa chciała popełnić samobójstwo. Uratował ją mężczyzna, który spacerował z psem nad Wisłokiem - Nowiny

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcin
W dniu 02.04.2018 o 10:10, bloger napisał:

zainteresowanym polecam skok z dachu wiezowca.100 % skuteczności i dodatkowy prawdziwy lot

A gdzie w Rzeszowie wyjdę na dach wieżowca gdzie jest otwarte wejście bo planuje samobójstwo w najbliższym czasie
b
bloger

zainteresowanym polecam skok z dachu wiezowca.100 % skuteczności i dodatkowy prawdziwy lot

R
Radca Prawny
W dniu 01.04.2018 o 11:08, Gocha napisał:

Pytanie do redakcji, dlaczego bohater jest anonimowy?

Poniewaz samobojczyni moze sprawe skierowac do Sadu.

Przeciez dzialal wbrew jej woli i nieomal jak terrorysta zmusil ja do dzialania wbrew jej woli.

Wlasnie z tego powodu moze miec klopoty.

G
Gocha

Pytanie do redakcji, dlaczego bohater jest anonimowy?

G
Gość

Jestem pełna podziwu dla tego Pana! Niesamowity!

d

Brawo dla tego Pana!

G
Gość

Współczuje kobiecie jej Rodzinie ale media nie powinny takich spraw nagłaśniać .

Czemu to służy?

L
L_O

Facet zrobił dobrą robotę, brawo !

Ale czegoś tu nie rozumiem, kobieta chciała popełnić samobójstwo w płytkiej wodzie? Z artykułu wynika że mężczyzna wszedł do wody wziął ją za rękę i zaprowadził na brzeg. Tzw. dziennikarze mogli by się bardziej wysilić aby czytelnik nie musiał zabawiać się w Sherlocka Holmesa.

Jak już opisujecie sensacyjne wydarzeni dobrze było by wiedzieć co na prawdę się stało. 

Wróć na i.pl Portal i.pl