Ali Gholizadeh będzie rekordem transferowym Ekstraklasy
Lech Poznań podczas letniego okienka transferowego był nieco ospały. Legia Warszawa oraz Raków Częstochowa dokonywały wzmocnień, a "Kolejorz" bacznie przyglądał się tym ruchom transferowym. Na początek ekipa z Wielkopolski sprowadziła Filipa Dagerstala. Elias Andersson to kolejny nabytek, który ma zastąpić Pedro Rebocho. Miha Blazić to uzupełnienie składu, gdyż na kilka miesięcy wypadł Bartosz Salamon.
Od kilku tygodni mówi się, że Lech przymierza się do wielkie transferu. Na celowniku "Kolejorza" znalazł się Ali Gholizadeh, czyli irański piłkarz Royal Charleroi z doświadczeniem w kadrze narodowej. Drużyna z Poznania potrzebuje nowego skrzydłowego, który zastąpi Michała Skórasia, który przeniósł się do Club Brugge.
Sebastian Staszewski poinformował, że Gholizadeh przebywa obecnie w Poznaniu, gdzie czeka na pozwolenie o pracę. Dziennikarz dodał, że Irańczyk może stać się najdroższym piłkarzem w historii Ekstraklasy, a kwota, którą wyda Lech ma wahać się w granicach 1,8 mln euro.
- Ali Gholizadeh, który ma zostać nowym piłkarzem Lecha, jest już w Poznaniu! Irańczyk dostał od Belgów kartę pobytu, a teraz czeka na polskie pozwolenie o pracę. To potrwa kilka dni, ale Lech ma ogłosić ten rekordowy transfer już w przyszłym tygodniu - napisał dziennikarz.
Przypomnijmy, że skrzydłowy będzie musiał długo czekać na swój debiut. Obecnie jest kontuzjowany, a przerwa ma potrwać nawet 2-3 miesiące. To oznacza, że Lech nie skorzysta z Irańczyka w pierwszych meczach eliminacji Ligi Europy oraz pierwszych kolejkach Ekstraklasy. W poprzednim sezonie Gholizadeh strzelił jedną bramkę i zanotował jedną asystę. Najlepsza kampania w jego wykonaniu miała miejsce dwa lata temu. Jego statystyki z sezonu 2020/21 to osiem bramek i siedem asyst w 37 meczach ligi belgijskiej.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Zawodnicy z Ekstraklasy, którzy będą dostępni za darmo w 202...
