Anna Gołębicka: Słabe prognozy na jesień. Pandemia wraca

ANNA GOŁĘBICKA, PUBLICYSTKA I STRATEG KOMUNIKACJI
Stare powiedzenie mówi, że „co nas nie zabije to nas wzmocni”. Jak widać wzięliśmy sobie to do serca. Przeszliśmy covidowy czas teoretycznie bez szwanku i poczuliśmy się „nieprzemakalni”. Biegamy beztrosko po molo w Sopocie i rynku w Krakowie skutecznie wypierając wiszący nad naszymi głowami czarny i realny scenariusz. Przez ostatnie miesiące skołowano nas jak pranie w pralce automatycznej i jedyne o czym marzymy, to nie myśleć już o polityce, aferach czy wyborach, ekonomii. Nie mówiąc już o covidzie czy innych chorobach, które, aktualnie przestaliśmy leczyć. Jak Steve Jobs - „zakrzywiamy rzeczywistość”, a racjonalne zachowania zastąpiło „carpe diem”.

W marcu mądrze i rozsądnie zostaliśmy w domu. Myliśmy ręce i słuchaliśmy wytycznych autorytetu, któremu bez zawahania postawilibyśmy pomnik w każdym mieście. No i skoro się tak ładnie słuchaliśmy to uznano, że nie trzeba nam tłumaczyć kolejnych decyzji z wyborczą przepychanką w tle.
Minęły miesiące. Jak widać COVID nie odpuszcza, a system ochrony zdrowia coraz bardziej wygląda jak ukryta za szafą cicho tykająca bomba z opóźnionym zapłonem.W mediach słyszymy, że telewizyta jest oceniana na 8 w skali do 10 a Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami na drugą falę.Tymczasem po zaleceniu o tym, że medycy nie powinni pracować w więcej niż jednym miejscu większość z nich się dostosowała, a co więcej - polubiła ten stan. Jak ktoś ma trzy dyżury i dwie poradnie w tygodniu to nie ma się, kiedy zastanowić czy może czas wysiadać z tego rozpędzonego pociągu, a co dopiero z niego wysiąść. Jak pociąg sam wyhamował to okazało się, że fajnie jest mieć chwilę dla siebie i dla bliskich, i że wcale nie warto się narażać. I tak dotąd niska podaż na rynku pracy medyków dramatycznie maleje. Jakby tego było mało w tarczy 4.0 znalazł się paragraf, który powoduje oburzenie i strach w środowisku medycznym. Medycy odbierają go jak zastraszanie więzieniem za podejmowanie ryzyka ratowania życia co nie buduje nastojów skłonnych do szukania rozwiązań wychodzących poza wytyczne.
W szpitalach nadal nie ma jednolitych standardów organizacyjnych.Są placówki, które nie wpuszczają do szpitala pacjenta bez wyniku testu, ale nie dysponują sprzętem do samodzielnego ich robienia, co powoduje opóźnienia i dodatkowe czekanie na dalszą diagnostykę. Są też takie, gdzie na podstawie zmierzenia temperatury pacjent od razu trafia do strefy czystej lub brudnej i jest diagnozowany a równolegle robi się test. Nie zazdroszczę ani pacjentowi, który czeka z podejrzeniem poważnej choroby na wynik testu, ani tym którzy trafią do nieodpowiedniej dla swojego stanu strefę w szpitalu. Słabo to brzmi, szczególnie, kiedy zaczyna to dotyczyć naszych bliskich albo nas samych.Ze strachu przed Covid wielu pacjentów odpuściło diagnostykę, a nawet leczenie chorób przewlekłych. Zostało im w głowie, że to bardziej niebezpieczne niż leczenie innych chorób i uporczywie się tego trzymają. Niestety choroby nie poszły na wakacje i nie mają lockdown.
Telewizyta (zwana też teleporadą lub konsultacją telefoniczną), rozwinęła nam się szybko a wręcz za szybko. Minister Cieszyński, z dużą pewnością okraszoną wręcz lekkim poirytowaniem zapewnia, że pacjenci oceniają tą formę na przytoczone już 8. Pozostaje tylko skomentować, że jak ktoś idzie z psem na spacer to każdy z nich ma statystycznie trzy nogi. Telewizyta to świetny pomysł dla dobrze zdiagnozowanych i „ustawionych na lekach” pacjentów, ale już gorsze, gdy dolega „coś”, ale nie bardzo wiadomo i może być to wszystko. Pacjent dostaje e-receptę i e-skierowanie, i w wielu przypadkach kompletnie nie wie co z tym począć. Nie mówiąc już o tym, że jak mówią medycy wizyty telefoniczne traktowane są przez pacjentów mniej zobowiązujące. Może właśnie z tych powodów forma ta zyskała w środowisku miano „medycyny supermarketowej”.
Narazie jest lato i cieszymy się słońcem oraz wakacjami. Jesienią zacznie się sezon grypowy. Będziemy mieli katary i gorączkę. Covid19 nie odpuści, co już widać. Za chwilę dadzą o sobie znać wszystkie problemy wynikające z zaniechania leczenia „bo Covid”. Podaż pracy medyków na rynku pracy zmaleje.
Czy telewizyta pozwoli dobrze zdiagnozować bolący od miesięcy brzuch? Ile trzeba będzie czekać na colonoskopię i inne badania? Czy 8 w skali Cieszyńskiego wystarczy?
Pisałam kiedyś, że Covid minie a problemy w ochronie zdrowia pozostaną. Covid nie minął. Do tego pojawiły się zupełnie nowe, dodatkowe problemy.
Dzisiaj jest lato i czas na spacer po zatłoczonym molo w Sopocie czy rynku w Krakowie. Robimy wszystko by nie zagościły w naszych myślach te wszystkie historie, które im bardziej wypieramy tym bardziej wiszą nad nami jak miecz Demoklesa. A smutna prawda jest taka, że jeśli się wszyscy nie opamiętamy, to może być znacznie gorzej.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Kapitalizm wynalazł sposób na jeszcze większy zarobek i władzę bandytów bo oni zarabiają a państwa wydają na "maseczki" biliony wyprzedając się gangsterom a przy tym likwidację niepotrzebnych elementów ludzkich. Co by było gdyby panował komunizm ? Aż strach pomyśleć co by zrobił ludzkości ten zbrodniczy ustrój.

Wróć na i.pl Portal i.pl