Sebastian Kaleta i nowe nakrętki do butelek
Sebastian Kaleta to polityk Suwerennej Polski, a także poseł na Sejm obecnej kadencji z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Zdecydował się startować w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. Kaleta kandyduje z trzeciego miejsca na liście PiS w okręgu nr 4 - Warszawa.
W ramach kampanii wyborczej w sobotę zamieścił spot, w którym omówił kwestię nowych nakrętek do plastikowych butelek, które zostały wprowadzone właśnie przez jedną z dyrektyw Unii Europejskiej, w myśl której Polska i pozostałe państwa członkowskie UE do końca lipca 2024 roku są zobowiązane do wdrożenia nakrętek trwale przymocowanych do butelek.
"Czy was też wkurzają te durne nakrętki? Otwierasz butelkę i się musisz siłować z tym. Siłowanie się z korkiem od butelki - kto taką durnotę wymyślił? A no Unia Europejska, bo te korki rzekomo do oceanu wpływają i nie możecie sobie zakręcić normalnie butelki, bo coś tam zwisa, można się podrapać. Jaki dureń to wymyślił?" - pyta Kaleta w swoim filmie.
Dalej tłumaczy, iż "nie dość, że to jest durne, to jeszcze potężne pieniądze kosztuje".
"Chociażby firma Mlekopol poinformowała, że ażeby przystosować swoje linie produkcyjne pod te nowe zakrętki, musi wydać 30 milionów złotych" - mówi poseł.
Nakrętki będą na stałe przytwierdzone do opakowań? Koniec ze zbiórkami?
Akcje zbierania nakrętek na zakup np. sprzętu dla niepełnosprawnych, w które zaangażowane są lokalne społeczności, wkrótce odejdą do lamusa – alarmuje Prawo.pl. Wszystko za sprawą dyrektywy SUP (ang. ...
Anna-Maria Żukowska atakuje Sebastiana Kaletę
Wpis stał się bardzo głośny w sieci. Na samym portalu X zgromadził do tej pory ponad 600 tysięcy wyświetleń. W komentarzach rozpętała się dyskusja. Część internautów popiera Sebastiana Kaletę, zwracając też uwagę na inne absurdy, a część postanowiła zażartować z posła, sugerując, że "pokonała go nakrętka".
Jedną z takich osób jest Paulina Matysiak z Lewicy.
"Pan tak serio? To są te problemy prawicy? Nakrętka przymocowana do butelki?" - spytała.
Sebastian Kaleta odpowiedział Matysiak, wyjaśniając, że "UE ma rzeczywiście większe problemy niż zajmowanie się tym jakie nakrętki mają być produkowane. Polskie firmy musiały wyłożyć potężne pieniądze by wdrożyć tę dyrektywę, a efektem jest rozwiązanie raczej bardziej niż mniej uciążliwe".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Całe show w dyskusji, swoim żartobliwym wpisem, skradła jednak koleżanka Matysiak z Lewicy - Anna-Maria Żukowska.
"Chłopie, ja w liceum otwierałam butelkę piwa zębami, Płatku Śniegu Ty. Dasz sobie radę z nakrętką wody mineralnej. Uwierz w siebie!" - napisała.
Na ten wpis poseł Kaleta już nie odpowiedział.
