O gwałt ze szczególnym okrucieństwem oskarżony został 18-letni mieszkaniec gm. Zawady. Ale to nie jedyny stawiany mu zarzut. Śledczy ustalili, że wcześniej tego samego dnia młody mężczyzna ukradł ze sklepu dwa noże i tasak. Ochroniarza, który go próbował zatrzymać, ranił w ramię i uciekł.
- Mamy do czynienia ze zbrodnią zagrożoną karą pozbawienia wolności nie krótszą niż 5 lat - tłumaczy Wojciech Zalesko, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe, która w tym tygodniu skierowała do sądu akt oskarżenia.
W przypadku uznania winy, sąd może za oba czyny wymierzyć oskarżonemu karę łączną w wysokości nawet 20 lat. Póki co 18-latek wciąż przebywa w tymczasowym areszcie.
Suwałki. Przedsiębiorca oskarżony o gwałt na 18-latce. Zwabił dziewczynę do domu
Obejrzyj też:
Białystok. Trener młodych siatkarek i nauczyciel Brunon B. skazany za gwałty na uczennicach
Aby czytać dalej kliknij w następną stronę
Ze względu na delikatny charakter sprawy, śledczy nie udzielają szczegółowych informacji w tej sprawie.
Wiadomo, że oskarżony nie był w przeszłości karany. Jego adres zameldowania znajduje się w gminie Zawady. Przed zatrzymaniem nocował w internacie Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Wasilkowie
7 sierpnia 2018 roku popołudniu - jak ustaliła prokuratura - dokonał kradzieży rozbójniczej w sklepie przy ul. Bohaterów Monte Cassino. Po ucieczce stamtąd, w pobliżu bloków w przy ul. Wyszyńskiego zaatakował 14-latkę. Zgwałcił w miejscu osłoniętym drzewami i pociął nożem szyję i dłoń.
Białystok. Ruszył proces księdza podejrzanego o zgwałcenie 14-latki
Aby czytać dalej kliknij w następną stronę
Był to wtorek około godziny 19. Według naszych informacji, oskarżony dziś 18-latek został zatrzymany po niespełna godzinie przez patrol straży miejskiej. Mundurowi przyjechali na ul. Stołeczną na interwencję w związku z zakłócaniem ciszy nocnej. Wtedy, na ławce przed blokiem, zauważyli dziwnie zachowującego się mężczyznę. Miał zakrwawione, pocięte dłonie. Strażnicy znaleźli przy nim kuchenny nóż. Gdy próbowali zakuć mężczyznę w kajdanki, ten stał się agresywny, szarpał się i próbował się wyrwać. Wezwano policję. Prokuratura potwierdziła, że 18-latek był pijany.
Zobacz też: Ul. Wyszyńskiego. Okrutny gwałt na nastolatce. Sprawca wcześniej ukradł noże ze sklepu
Sprawdź także:
Białystok. Ruszył proces księdza podejrzanego o zgwałcenie 14-latki