Porażka to sukces
Iran został wyeliminowany z rozgrywek po porażce 1: 0 z USA. Jednak od początku turnieju występ irańskiej drużyny był kojarzony przede wszystkim z protestami, które trwają od września, kiedy to w areszcie policji moralności zginęła 22-letnia Mahsa Amini.
Już na samym początku mistrzostw irańska reprezentacja odmówiła odśpiewania hymnu w geście solidarności z protestującymi. Obecnie istnieją poważne obawy co do bezpieczeństwa piłkarzy po niechlubnym powrocie do domu. Reżim groził również rodzinom zawodników.
- Cieszę się, że rząd przegrywa z narodem – powiedział w środę jeden ze świadków uroczystości w regionie kurdyjskim w rozmowie z CNN.
Norweska irańska grupa Hengaw opublikowała kilka filmów z podobnymi scenami. „Ludzie w Paveh świętują porażkę reprezentacji Iranu z Ameryką na Mistrzostwach Świata w Katarze, skandują «Precz z Jashem» (zdrajcami)” – napisał Hengaw w poście.
Upolityczniona piłka
Demonstracje wstrząsają Iranem od kilku miesięcy, wywołując coraz ostrzejsze represje ze strony władz. Ogólnokrajową falę niepokojów rozpaliła śmierć Mahsy Amini, 22-letniej kurdyjsko-irańskiej kobiety, która zmarła w połowie września po zatrzymaniu przez krajową policję moralności.
Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka, Volker Turk, powiedział, że kraj znajduje się w „pełnym kryzysie praw człowieka”, ponieważ władze brutalnie tłumią protesty.
Piłka nożna stała się w ostatnich tygodniach coraz bardziej gorącym punktem zapalnym, a mistrzostwa w Katarze rzucają światło na zamieszanie w kraju. Również fanom piłki nożnej nie podoba się obecna polityka rządu. - Nasz zespół został porwany – powiedział CNN wieloletni fan Farshad Soheil. - Nie reprezentuje już narodu Iranu – dodał.
Cieszą się z porażki własnej drużyny
Soheili powiedział, że irańskiemu reżimowi udało się upolitycznić i uzbroić drużynę i skrytykował zawodników za to, że nie wypowiedzieli się na temat protestów. - To była zmarnowana historyczna szansa – powiedział Soheili.
Przed wtorkowym meczem wielu kibiców powiedziało, że nie chcą, aby Iran wygrał. „Powody nie są związane z piłką nożną, ale z polityką” – powiedział inny fan o imieniu Farshid w Doha.
- Mam mieszane emocje i uczucia – powiedział Farshid. - Jestem zagorzałym kibicem Iranu, ale dzisiaj niestety nie mogę kibicować drużynie narodowej z powodu obecnej sytuacji, w której rząd próbuje przejąć kontrolę nad sportem, wykorzystując go jako platformę do kupowania wiarygodności i pokazać, że wszystko jest w porządku z tym, co dzieje się w Iranie – podkreśłił.
Źródło: CNN
