Wyjaśniła się tajemnica kubka Władimira Putina, z którym często pojawiał się na spotkaniach podczas szczytu G20 w japońskim mieście Osaka.
Mówiono nawet, że obawiając się otrucia rosyjski prezydent pije zawsze z niego. Tajemniczy kubek pojawił się w piątek wieczorem pod koniec pierwszego dnia szczytu G20.
Tajemnicę wyjaśnił rzecznik rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow. Przekonywał, że Putin zabiera ze sobą to naczynie, które jest zarazem termosem, bo lubi cały czas popijać herbatę.
Pieskow dodał, że prezydent Putin pije herbatę ze specjalnych kubków-termosów nie tylko na konferencjach, podczas oficjalnych przyjęć ale także, kiedy pracuje swoim gabinecie i podczas narady z ministrami.
Kilka takich kubków zostało specjalnie zamówionych właśnie dla niego. Zdaniem Pieskowa, to dobre wyjście, bo Władimir Putin pije dużo herbaty, podczas konferencji na przykład podawano mu ją po pięć-sześć razy, teraz wystarczy niewielki termos uzupełnić powtórnie i to wystarczy.
Na oficjalnych kolacjach w Osace Putin pił tylko z tego szklanego kubka. Stuknął się nawet z prezydentem Donaldem Trumpem, gdy ten ostatni raczył się Coca Colą, bo - jak powtarza - bardzo ją lubi.
Kubek, na którym umieszczono logo rosyjskiej armii jest używany przez Putina od pięciu lat.
Stan klęski żywiołowej zostanie wprowadzony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?