Dolnoślązak podejrzany o zabójstwo zatrzymany w Holandii. Już ułożył sobie nowe życie, był kompletnie zaskoczony

Podejrzanego zatrzymano w nowym miejscu pracy na terenie Holandii. Jak przekazują funkcjonariusze z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji, "mężczyzna był zaskoczony, gdy niderlandzcy policjanci skuli go w kajdanki na terenie fabryki, w której dopiero co się zatrudnił".

53-latek jest podejrzany o zabójstwo swojej partnerki. 19 grudnia zeszłego roku, w jednym z mieszkań w małej miejscowości w powiecie dzierżoniowskim, znaleziono zwłoki kobiety ukryte pod kocami na wersalce. Według ustaleń śledczych, zgon kobiety nastąpił w wyniku zadania wielu ran kłutych nożem.

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie rozpoczęli poszukiwania sprawcy tej zbrodni. Ustalili, że zabójstwa mógł dopuścić się konkubent denatki - Mirosław Dz. Mężczyzna zapadł się pod ziemię i wszystko wskazywało na to, że zbiegł z kraju. Z tego powodu Prokuratura Okręgowa w Świdnicy wydała za nim list gończy.

Z ustaleń dzierżoniowskich policjantów wynikało, że poszukiwany mężczyzna w przeszłości pracował na terenie Holandii i to tam mógł zbiec po dokonanej zbrodni. W sprawę włączono więc Zespół Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, zajmujący się na co dzień poszukiwaniami najgroźniejszych przestępców na Dolnym Śląsku. Wspólne działania wrocławskich "łowców głów” oraz funkcjonariuszy dzierżoniowskiej Policji, potwierdziły fakt opuszczenia kraju przez mężczyznę i ukrycia się przed organami ścigania w Holandii.

"W takich sprawach prowadzona jest współpraca z zagranicznymi organami ścigania za pośrednictwem punktu kontaktowego ENFAST, który funkcjonuje w Biurze Kryminalnym Komendy Głównej Policji. Komórka ta zajmuje się koordynowaniem międzynarodowych działań poszukiwawczych za najgroźniejszymi przestępcami, wobec których wydane są europejskie nakazy aresztowania lub czerwone noty INTERPOL." - informują funkcjonariusze z Biura Kryminalnego KGP.

Policjanci z KGP natychmiast nawiązali współpracę z niderlandzkimi kolegami i ustalili dokładne miejsce przebywania poszukiwanego, gdzie w konsekwencji doszło do zatrzymania.

Podejrzany aktualnie oczekuje w areszcie na decyzję holenderskiego sądu odnośnie ekstradycji do Polski.