Spis treści
Ale ostatecznie zdecydowała się na kontrowersyjnego Anglika…
Włoskie korzenie
Niespełna 60-letni Antonio „Toni” Minichiello urodził się w Sheffield, a jego rodzice pochodzili z Avellino, niedaleko Neapolu. Jednak poznali się i pobrali już w Anglii, w Bedford, dokąd - w latach 50-tych XX wieku - licznie przybywali włoscy emigranci za pracą w fabryce cegieł.
Stąd, z czasem, rodzina przeprowadziła się bardziej na północ, do silnie uprzemysłowionego Sheffield, gdzie ojciec przyszłego trenera pracował w hutnictwie.
Toni Minichiello poznał Jessicę Ennis na obiekcie lekkoatletycznym „Don Valley Stadium” w Sheffield, kiedy ta miała ledwie 11 lat i spędzała czas na obozie sportowym.
Stworzyli układ zawodniczka - trener na całą karierę. Toni był zresztą zatrudniony jako etatowy trener reprezentacji W. Brytanii w konkurencjach wielobojowych.
Żonaty z bobsleistką
Z czasem, Jessica, zaczęła korzystać w pomocy brązowego medalisty mistrzostw świata i wicemistrza Europy, Micka Hilla... Ale to nie po nim nosi drugi człon nazwiska...
Toni Minichiello doprowadził Jessicę do mistrzostwa (2012) i wicemistrzostwa olimpijskiego (2016), trzech tytułów mistrzyni świata (2009, 2011, 2025), mistrzostwa Europy (2010) i złota halowych mistrzostw świata (2010)!
Toni Minichiello był mężem Nicoli Minichiello (panieńskie Gautier) - pierwszej w historii brytyjskiej bobsleistki, która została mistrzynią świata w dwójkach (2009, Lake Placid).
Na salonach arystokracji
W sukcesie olimpijskim w Londynie, w 2012 roku, Minichiello otrzymał prestiżową nagrodę „UK Coach of the Year”, a na gali była obecna sama Princess Royal czyli najstarsza córka panującego w brytyjskiej monarchii (w tym przypadku królowej Elżbiety II) - Anna Mountbatten-Windsor!
Baron Sebastian Coe określił Minichiello mianem trenera „klasy światowej”, którego przykład może być inspiracją do dalszych sukcesów brytyjskiej lekkoatletyki...
W 2022 roku, UK Athletics ogłosiło, że Minichiello już nigdy nie dostanie pozwolenia na pracę w federacji, po tym, jak uznano, że dopuścił się „rażącego naruszenia zaufania” poprzez niestosowne zachowania o charakterze seksualnym.
Cztery grzechy główne
Kilkanaście anonimowych kobiet złożyło skargę na trenera, zarzucając mu popełnienie 11 poważnych przestępstw w trakcie ostatnich 15 lat… Oto niektóre z nich...
* czynienie niewłaściwych sugestii i gestów seksualnych w stosunku do sportowców, w tym naśladowanie „żeńskich narządów płciowych i seksu oralnego”, polecenie sportowcowi, aby „ssał mojego ***” i częste nazywanie jego penisa „pikantną włoską kiełbaską”
* brak poszanowania prawa sportowców do życia prywatnego poprzez zadawanie natarczywych pytań i komentarzy na temat ich życia osobistego, w tym pytanie sportsmenki, czy „kiedykolwiek uprawiała seks podczas podnoszenia ciężarów”
* podejmowanie zachowań o charakterze seksualnym, mianowicie niewłaściwe i niepożądane dotykanie sportowców, wobec których miał obowiązek zachowania wstrzemięźliwość, w tym dotykanie piersi zawodniczkom i „imitacja aktu płciowego” w celu naśladowania aktywności seksualnej
* niewłaściwe i czasami agresywne zachowanie oraz znęcanie się psychiczne. Na przykład kazano jednej sportsmence siedzieć z stożkiem na głowie, co miało imitować czapkę osła. Innym miał powiedzieć, że „nigdy nie wyjdzie za mąż” i „nigdy nie będzie miała dzieci”
