Pasek artykułowy - wybory

Dwie „pucie”, „palio” i kiełbasa Nawrockiego, kefir Trzaskowskiego i wiedźmin Zandberg. Kampania wyborcza wre

Adam Kielar
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Tematów do programu „Okiem Kielara” chyba nie zabraknie do końca kampanii wyborczej. Karol Nawrocki sprzeciwia się szczepionkom, myląc nazwy jednej z chorób, do tego je kiełbasę, Rafał Trzaskowski zachwala kefir, a Adrian Zandberg chce wyruszyć na wiedźmiński szlak. To wszystko i jeszcze więcej w najnowszym odcinku.

Spis treści

Karol Nawrocki o szczepionkach na „palio”

Ostatnio nie było w moim programie pana Karola Nawrockiego. Ale proszę się nie martwić, nie zapominamy o szefie IPN-u i tzw. obywatelskim kandydacie.

W ubiegłym tygodniu sieć obiegły fragmenty wywiadu, jakiego udzielił on portalowi tarnogorski.info. Nawrocki przyznał, że jest on przeciwko przymusowym szczepieniom, z wyjątkiem tych, które chronią przed zagrożeniami dla całej populacji. Podał pewien przykład:

Już pomińmy przymilanie się do antyszczepionkowej szurii. Jeśli jednak Karol Nawrocki chce się wypowiadać na jakiś temat, to warto używać poprawnych nazw. Wiec nie „palio” a „polio” i nie „Heinego-Mediny” tylko „Heinego-Medina”. No i przede wszystkim – to dwa różne określenia na tę samą chorobę.

Zobacz wszystkie odcinki programu „Okiem Kielara”:

emisja bez ograniczeń wiekowych

„Dwie pucie” Nawrockiego

A to nie koniec. Podczas sobotniej konwencji wyborczej, Karol Nawrocki prezentował swój program. W pewnym momencie odniósł się do kwestii płci i tego ile ich jest.

To znaczy chyba się odniósł, bo użył dość dziwnego słowa i to dwukrotnie.

Zakładając, że Nawrockiemu nie chodziło o bohatera popularnych książek dla małych dzieci, a było to (dwukrotne!) przejęzyczenie, to chyba warto, by sztab popracował nad tym, jak wysławia się kandydat, bo czasem takie błędy mogą być opłakane w skutkach:

od 12 latwulgaryzmy

Kefir Trzaskowskiego i kiełbasa Nawrockiego

Kulinarnie zrobiło się w kampanii wyborczej. Kandydaci w ostatnim czasie postanowili dosłownie pokazać, jak zajadają się polskimi przysmakami.

Tzw. obywatelski kandydat PiS odwiedził 24 lutego jedną z masarni. W sieci pojawił się w filmik, na którym wgryza się w kiełbasę, którą tam się produkuje. Nagranie usunięto z internetu, ale zachowały się kadry.

Z kolei Rafał Trzaskowski udał się 3 marca do mleczarni w Krasnymstawie, gdzie produkowany jest znany na całą Polskę kefir. Tu również pojawił się filmik, na którym prezydent Warszawy najpierw zajada się jakimś tamtejszym specjałem, a potem zachwala kefir, który nazywa swoim ulubionym.

A może zamiast nudnych debat, jakiś konkurs kulinarny dla kandydatów?

Szymon Hołownia i pączki w Tłusty Czwartek

Jak już jesteśmy przy jedzeniu, to w Tłusty Czwartek Szymon Hołownia rozdawał w centrum Warszawy pączki. Marszałek Sejmu pojawił się między innymi na Krakowskim Przedmieściu, Nowym Świecie czy ulicy Chmielnej.

Ostatnie sondaże raczej nie napawają optymizmem szefa Polski 2050, nie dość, że traci on dystans do Sławomira Mentzena, to jeszcze naciskają go konkurenci dotychczas będący daleko za nim.

Jeden z przechodniów na Chmielnej zwrócił nawet uwagę, że za trzy tygodnie dojdzie do mijanki i marszałek zostanie prześcignięty przez Adriana Zandberga.

Dotychczasowa kampania Hołowni nie należała do najbardziej aktywnych, wyniki sondażowe nie są zbyt dobre, pytanie więc, czy ten śmiech, który usłyszeliśmy na nagraniu, nie jest trochę przez łzy…

Wiedźmin Adrian Zandberg

Wspomniany Adrian Zandberg zamieścił na X zdjęcie z zamku w Olsztynie. Ma na nim dwa miecze, jak sam napisał, nawiązując do „Wiedźmina” – jeden na potwory, drugi też na Konfederację.

Zaraz został zaatakowany przez polityków i zwolenników tej formacji. Zandberg niespecjalnie się tym przejął, reagując na przykład na wpis Konrada Berkowicza.

Przypomniano też, jak sam Zandberg krytykował nieobecnego już w Konfederacji Janusza Korwin-Mikkego, za jego pandemiczne #Hot16Challenge (tak było coś takiego), w którym „wymachiwał bronią, zapowiadał okaleczanie i mordowanie lewicowców”.

Tak wyglądała zwrotka Korwin-Mikkego:

od 12 latprzemoc

Swoją drogą, Zandberg zapowiedział też wspólne granie w The Sims z Kasią Babis, czyli tą, która rzucała klątwę na Sławomira Mentzena (tak wiem, to nie było na serio).

Może to jest jakieś rozwiązanie, by politycy – zamiast prowadzić wojny – rozwiązywali konflikty w grach wideo?

Strefa Gazy w wizji Donalda Trumpa

Chciałbym, by część zagraniczna mojego programu nie była tylko o Donaldzie Trumpie i jego ekipie. Naprawdę chciałbym, no ale się nie da.

Przy całej dyskusji na temat Ukrainy, kłótni z Zełenskim i odnowieniu kontaktów z Rosją, trochę zapomniany został pomysł Trumpa na przyszłość Strefy Gazy, który chciałby wysiedlić jej mieszkańców i uczynić z niej kurort.

Na swoich mediach społecznościowych prezydent USA zamieścił wygenerowany przez sztuczną inteligencję filmik pokazujący, jak mogłaby wyglądać Gaza według wizji Trumpa.

Widzimy tętniący życiem kurort, Elona Muska zajadającego się lokalnymi przysmakami czy ogromny złoty posąg Trumpa. Na koniec pojawia się także sam prezydent USA, który razem z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu wygrzewają się na leżakach, popijając zimne napoje.

Ale jest coś, co chyba nie do końca wyszło AI. W pewnym momencie pojawiają się tancerki brzucha, gdy jednak im się przyjrzymy, widać, że mają one… brody.

Tancerki brzucha z brodami.
Tancerki brzucha z brodami.
Truth Social / Donald Trump

Coś tu się chyba nie skleiło z decyzją Trumpa o tym, że mają być tylko dwie płci (nie pucie).

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl