Raków mistrzem wyjazdów. Co za wynik
Zespół Marka Papszuna jak żaden inny w stawce punktuje w delegacji. Do tej pory ugrał na wyjazdach aż 31 punktów na 39 możliwych. Mało tego, stracił ledwie 5 bramek (zdobył aż 19). Ostatnio rozprawił się z Zagłębiem Lubin, wygrywając 2:0. Bramki padły dopiero w przewadze liczebnej, gdy sędzia wyrzucił z boiska Damiana Michalskiego.
To zwycięstwo pozwoliło Rakowowi umocnić się na pozycji lidera tabeli. Jego przewaga nad Jagiellonią i Lechem wzrosła odpowiednio do czterech oraz pięciu punktów. W Poznaniu udało się wygrać (1:0), z Białegostoku zespół przywiózł cenny punkt (2:2).

Gdyby utworzyć tabelę z samych meczów na wyjazdach to tak plasowałaby się czołówka:
Raków Częstochowa (31 punktów)
Cracovia (23 punkty)
Jagiellonia Białystok (21 punktów)
Piast Gliwice (18 punktów)
Lech Poznań (17 punktów)
Raków celuje w drugie mistrzostwo w ciągu zaledwie trzech sezonów. W następnej kolejce czeka go - a jakże - wyjazd. Zagra z Puszczą Niepołomice, której piłkarze mają w nogach przegrany półfinał Pucharu Polski z Pogonią Szczecin (0:3).
Przed Rakowem jeszcze wyjazdy na Pogoń Szczecin właśnie, Stal Mielec i Koronę Kielce. Sezon zakończy domowym meczem z Widzewem Łódź - 24 maja.
Tak przedstawia się aktualna tabela PKO Ekstraklasy po 26 kolejkach: