Epidemia samotności. Trwające ponad 85 lat badania z Harvardu demaskują skutki braku głębokich relacji

Lena Solska
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
"Samotność jest sygnałem, że brakuje nam czegoś do przetrwania" - mówi Vivek Murthy, Naczelny Lekarz Stanów Zjednoczonych. Jego obserwacje potwierdzają jedne z najsłynniejszych badań psychologicznych trwających nieprzerwanie od 1938 roku. Okazuje się, że samotność może mieć dla nas skutki o wiele poważniejsze, niż to się wydaje.

Spis treści

Apel najważniejszego lekarza USA

Vivek Murthy oprócz sprawowania funkcji Naczelnego Lekarza jest również autorem książki "Together: The Healing Power of Human Connection in a Sometimes Lonely World". To właśnie tam opisuje swoje obserwacje po rozmowach ze sowimi pacjentami i wyciąga wnioski na temat wszechobecnej samotności w dzisiejszym społeczeństwie.

W 2015 roku, kiedy po raz pierwszy zostałem Naczelnym Lekarzem i podróżowałem po kraju, zdałem sobie sprawę, że jest to coś [samotność] znacznie więcej niż problem, który wpływa na moje życie lub życie moich pacjentów. To był problem narodowy, narodowa epidemia. I to właśnie zainspirowało mnie do zagłębienia się w niektóre z danych na jego temat - mówi Murphy w wywiadzie z The Guardian

Murthy w wywiadzie opisuje złożoność problemu samotności, która często nie jest nazywana po imieniu, prezentuje ukryte oblicze. Samotność dotyczy zarówno osoby starsze, jak i studentów. Nie tylko pogarsza stan zdrowia fizycznego i psychicznego, ale według jego diagnozy, leży także u podstaw wielu naszych bardziej zgubnych przypadłości, w tym przemocy i uzależnień. Antidotum na samotność, jak mówi, są więzi międzyludzkie.

US Department of Health and Human Services

Raport i niepokojące dane

Według raportu i poradnika Biura Naczelnego Lekarza Stanów Zjednoczonych wynika, że co drugi dorosły Amerykanin zgłosił, że doświadcza samotności. Warto podkreślić, że było to zanim pandemia COVID-19 odcięła tak wielu z nas od przyjaciół, bliskich i systemów wsparcia, pogłębiając samotność i izolację.

Jak się okazuje, samotność może stanowić również poważne zagrożenie dla naszego zdrowia. Wiąże się bowiem z większym ryzykiem chorób układu krążenia, demencji, udaru, depresji, lęku i przedwczesnej śmierci.

Potwierdzają to również badania polskiego psychiatry, Łukasza Okruszka z PAN.

Przewlekła samotność, wieloletni brak kontaktu z drugim człowiekiem, są poważnym czynnikiem ryzyka między innymi dla chorób sercowo-naczyniowych. To powinna być też wiedza promowana na poziomie lekarzy POZ.

Wpływ samotności na śmiertelność, według raportu z USA, jest podobny do tego spowodowanego paleniem do 15 papierosów dziennie, a nawet większy niż ten związany z otyłością i brakiem aktywności fizycznej.

Niestety samotność wydaje się chorobą naszych czasów. Pomiędzy rokiem 2003 a 2020 w Stanach Zjednoczonych znacznie zwiększył się przeciętny czas spędzany w samotności, a w 2023 roku 29% gospodarstw domowych było jednoosobowych.

Murthy twierdzi, że podejście to jest po prostu wbrew naszej naturze:

Rozwinęliśmy się, aby uczestniczyć w społeczności, tworzyć trwałe więzi z innymi, pomagać sobie nawzajem i dzielić się doświadczeniami życiowymi. Razem jesteśmy po prostu lepsi.

Harvard zbadał 3 pokolenia

Słynne badania na Harvardzie rozpoczęły się w 1938 roku i trwają do dziś dzień, a swoją grupę badawczą poszerzyły w tym czasie o 3 pokolenia. Badania były przeprowadzone na podstawie wywiadów, danych medycznych, rozmowach z rodzinami, a nawet skanów mózgu uczestników.

Okazało się, że czynnikiem najsilniej związanym z poczuciem szczęścia są głębokie i trwałe relacje z innymi ludźmi.

Co więcej, dobre relacje z bliskimi były mocniejszym predyktorem długiego życia niż: geny, cholesterol, IQ, klasa społeczna, a samotność okazała się tak samo śmiertelna jak alkoholizm czy nałogowe palenie. To właśnie dlatego osoby najbardziej zadowolone ze swoich relacji w wieku 50 lat były najzdrowsze w wieku 80 lat.

Jak pokonać samotność

Nie ma jednego narzędzia, który sprawi, że samotność zniknie z naszego życia. Według Vivek'a Murthy'ego natomiast kluczem do przeciwdziałania przewlekłej samotności jest zadbanie o relacje z innymi ludźmi.

Może to być coś tak prostego, jak skontaktowanie się z przyjacielem, aby się przywitać lub odwiedzenie członka rodziny tylko po to, aby spędzić razem czas - mówi lekarz.

Innymi skutecznymi narzędziami do walki z samotnością mogą być np., według Murthy'ego, przebywanie z małymi dziećmi, znalezienie źródła inspiracji i motywacji albo codzienne wyciszenie się nawet na kilkanaście minut.

Jedną z wielkich sił uzdrawiających, jakie mamy w naszym życiu, jest miłość - dodaje.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
19 sierpnia, 18:14, Młody:

Jak widzę tych pomarszczonych i spowolnionych mentalnie ludków to zaczynam powątpiewać w sens długiego życia w starości.

19 sierpnia, 18:41, To Ja:

ciekawe czy tak powiesz jak sam będziesz pomarszczony, bo spowolniony już jesteś

19 sierpnia, 19:08, Młody:

Nie będę pomarszczony bo mam złośliwy nowotwór, co do spowolnienia to chyba od 18 roku każdy spowalnia, ale nie jestem aż tak stary ani wolny, żebym spowolniony, raczej jestem szybszy od przeciętnego kowalskiego.

to życzę powodzenia

M
Młody
19 sierpnia, 18:14, Młody:

Jak widzę tych pomarszczonych i spowolnionych mentalnie ludków to zaczynam powątpiewać w sens długiego życia w starości.

19 sierpnia, 18:41, To Ja:

ciekawe czy tak powiesz jak sam będziesz pomarszczony, bo spowolniony już jesteś

Nie będę pomarszczony bo mam złośliwy nowotwór, co do spowolnienia to chyba od 18 roku każdy spowalnia, ale nie jestem aż tak stary ani wolny, żebym spowolniony, raczej jestem szybszy od przeciętnego kowalskiego.

T
To Ja
19 sierpnia, 18:14, Młody:

Jak widzę tych pomarszczonych i spowolnionych mentalnie ludków to zaczynam powątpiewać w sens długiego życia w starości.

ciekawe czy tak powiesz jak sam będziesz pomarszczony, bo spowolniony już jesteś

T
To Ja
"Dlaczego samotni żyją krócej"

To proste. Jak jest żona, to stary nie może tyle chlać a ona go pilnuje i goni do roboty.

Jak zostaje, czy jest, sam, to chleje na umór, bo nikt go nie pilnuje.

Z kobietami jest podobnie, z tym, że statystycznie żyją dłużej.
M
Młody
Jak widzę tych pomarszczonych i spowolnionych mentalnie ludków to zaczynam powątpiewać w sens długiego życia w starości.
N
Nauka
Dziwne, wszystkie źródła wskazują, że długość życia średnio coraz dłuższa na świecie i coraz dłuższy ten okres dogorywania na koszt społeczeństwa.
U
USS wojtuś
19 sierpnia, 17:12, USS wojtuś:

Jak to było w Ted - "nigdy nie jesteś sam jeśli jesteś z Jezusem"

https://www.youtube.com/watch?v=qmwCBsvtk3E

U
USS wojtuś
Jak to było w Ted - "nigdy nie jesteś sam jeśli jesteś z Jezusem"
C
Carlos
To moje świadectwo o tym, jak w końcu dołączyłem do nowego porządku świata, Illuminati, po tym, jak próbowałem dołączyć przez ponad 2 lata, ale oszuści kilkakrotnie wyłudzili ode mnie pieniądze. Tak długo szukałem możliwości dołączenia do Illuminati, ale oszuści wciąż zabierali mi pieniądze, aż do początku tego roku, kiedy spotkałem się online z Lordem Felixem Morganem. Skontaktowałem się z nim i wszystko mu wyjaśniłem, a on polecił mi użytą rejestrację, zapłaciłem za dużego członka, aby mnie wciągnął, zostałem zainicjowany w World Order i otrzymałem kwotę 4 000 000 dolarów amerykańskich po zakończeniu inicjacji. Jestem bardzo szczęśliwy! I obiecuję rozpowszechniać dobrą pracę Lorda Felixa Morgana. Jeśli jesteś zainteresowany dołączeniem do nowego porządku świata Illuminati już dziś, skontaktuj się z Lordem Felixem już dziś, jest on twoją najlepszą szansą na uzyskanie członkostwa w Illuminati, którego zawsze pragniesz. Skontaktuj się z Lordem Felixem Morganem E-mail: [email protected] lub Whatsapp 447918641801
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl