Ostrzeżenia o szybko podnoszącym się poziomie wody wysyłały od piątku Centra Zarządzania Kryzysowego. Od tego czasu poziom wody w Osobłodze rósł w zastraszającym tempie. Strażacy i samorządowcy przekonywali mieszkańców o opuszczenie domów:
„Strażacy i służby Gminnego Zespołu Reagowania będą przekonywać mieszkańców o potrzebie opuszczenia miejsca zagrożenia. Pod remizę OSP Pietna zostaną podstawione busy, które przewiozą mieszkańców do przygotowanych pokoi w Hali Sportowej w Krapkowicach-Otmęcie” - brzmiał jeden z powodziowych komunikatów.
Fala powodziowa dotarła do gmin Strzeleczki i Krapkowice w niedzielny poranek. Wtedy woda wystąpiła z koryta zalewając m.in. Łowkowice, Pietną, Steblów, Żywocice.
- Wody w Osobłodze jest więcej niż podczas powodzi w 1997 roku. To jest najsilniejsza powódź jaka dotknęła mieszkańców. Straty będą ogromne - relacjonuje Norbert Walczyk z OSP w Kromołowie.
- Na tę chwilę, przechodzimy przez kulminacyjny moment, ponieważ na ranem w punkcie Racławice Śląskie było 417 cm. Jeżeli sprawdzić się prognoza IMGW, w godzinach wieczornych rozpocznie się powolne obniżanie poziomu rzeki - informuje Marek Pietruszka, burmistrz Strzeleczek.
Pomimo wystąpienia Osobłogi, sytuacja na Odrze w powiecie krapkowickim jest dobra. Przyrost wody jest hamowany m.in. poprzez wypełnianie zbiornika Racibórz.