Horror i świetny początek Polaków w United Cup. Norwegia na łopatkach. Czas na Czechy

Zbigniew Czyż
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Reprezentacja Polski od zwycięstwa rozpoczęła rywalizację w United Cup, czyli mistrzostwach świata drużyn mieszanych. W swoim pierwszym występie Biało-Czerwoni wygrali z Norwegią 2-1. O losach rywalizacji decydował pojedynek mikstów z udziałem Igi Świątek i Jana Zielińskiego.

Jako pierwsza na kort wyszła Iga Świątek. 23-letnia raszynianka sezon rozpoczęła z przytupem od dziewięciu wygranych akcji z rzędu. Dopiero przy stanie 4:0 25-letnia Norweżka wygrała gema. Po dwudziestu pięciu minutach Polka zakończyła pierwszą partię wygrywając 6:1. Drugi set nie różnił się zbytnio od poprzedniego.

Świątek znacznie przewyższała rywalkę w każdym elemencie gry, nie pozwoliła klasyfikowanej na 404. miejscu przeciwniczce na wygranie chociażby jednego gema. Mecz zakończył się łatwym i pewnym zwycięstwem raszynianki po zaledwie godzinie i trzech minutach a Polska objęła prowadzenie w meczu 1-0.

Po spotkaniu Igi Świątek do gry wszedł klasyfikowany na 16. miejscu w rankingu ATP Hubert Hurkacz, który do nowego sezonu przystąpił z nowym trenerem Ivanem Lendlem oraz wspomagającym go Nicolasem Massu. Rywalem niespełna 28-letniego tenisisty z Polski był 6. w zestawieniu ATP Casper Ruud. Przez pierwszych jedenaście gemów żadnemu zawodnikowi nie udało się znaleźć sposobu na serwis rywala. Dopiero przy stanie 6:5, returnujący Ruud przełamał jednego z najlepszych serwujących w tourze Hurkacza wygrywając ostatecznie 7:5.

W drugiej odsłonie pojedynku trzymający wysoką jakość w tym elemencie gry Norweg, z gema na gem przybliżał się do zwycięstwa. Przy stanie 2:1, powiększył przewagę, po raz drugi znajdując sposób na Polaka przełamując go i obejmując prowadzenie 3:1. Ruud już do końca meczu utrzymywał przewagę dwóch, trzech gemów pewnie wygrywając drugiego seta 6:3, a cały mecz 2-0 po godzinie i 24. minutach. Tym samym Norwegia doprowadziła w meczu do remisu 1-1.

O losach rywalizacji musiał przesądzić mikst. Biało-Czerwone barwy reprezentowali Iga Świątek i najlepszy polski deblista Jan Zieliński. Po drugiej stronie siatki stanęli 32-letnia Ulrikke Eikeri oraz Casper Ruud. Kluczowym momentem pierwszego seta było przełamanie norweskiego miksta przy stanie 4:3 dla naszej reprezentacji. Polacy podwyższyli prowadzenie na 5:3 a chwilę później przypieczętowali wygraną w secie 6:3.

Druga partia miała zgoła odmienny przebieg. Świątek z Zielińskim zupełnie się pogubili, nie byli w stanie wygrać ani jednego gema przy własnym podaniu, a ponieważ przegrali także wszystkie gemy przy serwisie Norwegów ulegli z kretesem 0:6. O losach pojedynku mikstów ale też całego meczu decydował super tie-break. Próbę nerwów lepiej wytrzymali Polacy, którzy wygrali 10:8 a mecz 2:1. Tym samym reprezentacja Polski pokonała w całym spotkaniu Norwegię 2-1.

W nocy z wtorku na środę polskiego czasu Polacy rozegrają drugie spotkanie w United Cup. Ich rywalami będzie reprezentacja Czech. 30. minut po północy Hubert Hurkacz zagra z klasyfikowanym na 25. miejscu w rankingu Tomaszem Machacem, a o godz. 2 Iga Świątek zmierzy się z Karoliną Muchovą (22. WTA). Przy ewentualnym remisie po meczach singlowych 1-1 do rozstrzygnięcia rywalizacji znów potrzebny będzie pojedynek mikstów.

Kadrę Biało-Czerwonych w turnieju uzupełniają: Kamil Majchrzak, Maja Chwalińska, Jan Zieliński i Alicja Rosolska. Kapitanem jest Mateusz Terczyński, na co dzień członek sztabu trenerskiego Hurkacza. W Sydney i Perth do rywalizacji przystąpiło 18 drużyn, podzielonych na sześć grup po trzy zespoły. Zwycięzcy grup awansują do ćwierćfinałów, podobnie jak po jednej najlepszej drużynie z drugich miejsc w obu miastach.

United Cup jest sprawdzianem przed wielkoszlemowym Australian Open, który rozpocznie się 12 stycznia. Do zdobycia będzie maksymalnie po 500 punktów do rankingów ATP i WTA, a pula nagród wynosi 10 milionów dolarów.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl