Szokujące wieści odnoście Polaka
Dziś do wiadomości publicznej dotarła informacja, że Hubert Hurkacz nie zagra w nadchodzącej edycji Rolex Shanghai Masters. Impreza zacznie się w dniu 30 września i potrwa do 13 października.
Niestety w prestiżowym turnieju, który w tym roku po raz trzynasty będzie gościł w kalendarzu cyklu, a drugi raz z rzędu, zabraknie Polaka, który po nieudanym występie w turnieju ATP 500 w Tokio zrezygnował z gry w Chinach.
W stolicy Japonii w dwóch setach odpadł z Brytyjczykiem Jackiem Draperem i pożegnał się na etapie drugiej rundy.
Możliwy spadek wrocławianina w rankingu
Nieobecność 27-latka w Chinach może okazać się bardzo kosztowna. Rok temu właśnie w Szanghaju Hurkacz odniósł jeden z największych sukcesów w karierze zdobywając tytuł. Dla "Hubiego" był to drugi zwycięski turniej ATP Masters 1000. Polski tenisista pokonał w finale Andrieja Rublowa 6:3, 3:6, 7:6, a w całym turnieju przegrał zaledwie trzy sety.
Dotychczas w Szanghaju wygrał osiem meczów, przegrywając dwa.
Utrata setek punktów w rankingu może spowodować, że Hurkacza zabraknie w kończącym sezon turnieju ATP Finals zaplanowanego w dniach 10-17 listopada w Turynie.
W tej chwili może znaleźć się nawet na 13. miejscu tuż za Stefanosem Tsitsipasem z Grecji (3390 pkt). Wszystko wyjaśni się podczas imprezy.
