Hurkacz pomaga powodzianom. Przekaże pieniądze za każdego asa serwisowego

Po blisko miesięcznej przerwie Hubert Hurkacz wraca do rywalizacji. W środę najlepszy polski tenisista zmierzy się z Amerykaninem Marcosem Gironem w pierwszej rundzie turnieju ATP 500 na twardych kortach w Tokio.

We wtorek wrocławianin poinformował na swoich mediach społecznościowych, że zamierza wesprzeć osoby poszkodowane w katastrofalnych powodziach w Polsce.

- Od dziś do końca sezonu, za każdego mojego asa przekażę 100 euro na pomoc dla osób poszkodowanych w tragicznej powodzi w Polsce. Sport to dla mnie nie tylko pasja i rywalizacja, ale też szansa, żeby zrobić coś dobrego dla innych - napisał na portalu "X" Hurkacz.

Hurkacz od paru lat jest najlepszym serwującym w całym cyklu ATP Tour. W tym roku nikt nie ma więcej asów serwisowych od niego - 704 w 55 meczach. Drugi na liście Alexander Zverev ma 659, ale i rozegrał aż o 20 meczów więcej.

Najwięcej asów serwisowych (ATP Tour 2024, stan na 24.09):

1. Hubert Hurkacz - 704 asów (55 meczów)

2. Alexander Zverev - 659 (75)

3. Taylor Fritz - 623 (62)

4. Ben Shelton - 509 (54)

5. Alexander Bublik - 506 (44)

W minionym sezonie Hurkacz zaserwował 1 031 asów. Jeśli wyrówna to osiągnięcie to będzie musiał przeznaczyć 103 100 euro na pomoc poszkodowanym.

Turniej w Japonii to pierwsze zawody Hurkacza po rozstaniu z wieloletnim trenerem Craigiem Boyntonem.

Ósmy w światowym rankingu Polak jest rozstawiony z numerem drugim. Z Gironem, który zajmuje na liście ATP 47. miejsce, grał dotychczas dwukrotnie i odniósł zwycięstwa bez straty seta - w Wimbledonie 2021 oraz w tegorocznym turnieju w Halle.

Hurkacz rozegrał ostatni mecz 29 sierpnia, przegrywając w drugiej rundzie US Open w Nowym Jorku z Australijczykiem Jordanem Thompsonem.

Mecz z Gironem ma się rozpocząć w środę o godz. 7 czasu polskiego.