We pisie na Facebooku członkowie Tęczowego Białegostoku twierdzą, że walczyli o marsz, ale się nie udało.
- Do ostatniej chwili próbowaliśmy zorganizować tegoroczny marsz, przekładając go na coraz odleglejsze daty i walcząc o niego z całych sił. Chcieliśmy móc Wam powiedzieć, abyście wyciągali flagi i szykowali transparenty, lecz niestety nie możemy tego zrobić w tym roku - czytamy we wpisie na Facebooku.
Oprócz tej informacji podano też powody rezygnacji z przeprowadzenia III marszu równości w Białymstoku.
- Nasz mały, bo liczący zaledwie kilkanaście osób zespół w tym roku był zdziesiątkowany odejściem kilku osób, problemami zdrowotnymi, zagranicznymi wyjazdami, wypaleniem aktywistycznym, a także – co najważniejsze – zmianą warty w naszym zarządzie i strukturach - dowiadujemy się ze strony Tęczowego Białegostoku.
Zobaczcie też:
