Premier Iraku Mustafa al-Kadhemi zainaugurował w środę odbudowę międzynarodowego lotniska w Mosulu.
Całe sektory północnej metropolii pozostają w ruinie od czasu odzyskania miasta z rąk ISIS w lipcu 2017 roku.
Siły irackie dokonały tego dzięki wsparciu wielonarodowej koalicji pod wodzą USA.
Lotnisko, które zostało w bitwie mocno uszkodzone, było nieużywane od 2014 roku, tj. od chwili kiedy ekstremiści opanowali Mosul i okolice.
Kadhemi, podczas oficjalnej ceremonii na lotnisku położył kamień węgielny pod jego remont.
Dyrektor lotniska Haider Ali powiedział, że odbudowa została powierzona dwóm tureckim firmom i ma potrwać 24 miesiące.
Pomimo powolnego tempa odbudowy, miasto liczące 1,5 mln mieszkańców odzyskało pozory normalności: sklepy zostały ponownie otwarte, powróciły korki, a międzynarodowe agencje finansują projekty renowacji zabytkowych obiektów.
Pozostają jednak inne wyzwania.
Czerwony Krzyż ocenił, że pod koniec 2021 roku 35 procent mieszkańców zachodniego Mosulu i mniej niż 15 procent we wschodnim Mosulu, który ucierpiał w wyniku walk, ma wystarczającą ilość wody, by zaspokoić swoje codzienne potrzeby.
Kadhemi, cytowany w oświadczeniu wydanym przez jego biuro, powiedział, że podejmowane są "ogromne wysiłki", by odbudować miasto.
W styczniu mówiono o budżecie 236 mln dolarów, który ma być przeznaczony na główne projekty odbudowy, zwłaszcza w sektorze zdrowia, edukacji i transportu. Budżet, wg agencji INA, zaplanowano na lata 2021-2022.
lena
