Jacek Sasin: samorządowe ciepłownie kupowały rosyjski węgiel

Marcin Koziestański
Luka węglowa wynika z tego, że samorządowe ciepłownie kupowały rosyjski węgiel - uważa Jacek Sasin.
Luka węglowa wynika z tego, że samorządowe ciepłownie kupowały rosyjski węgiel - uważa Jacek Sasin. fot. Adam Jankowski
- Luka węglowa wynika z tego, że samorządowe ciepłownie kupowały rosyjski węgiel. Spółki państwowe nie miały na ten rok zakontraktowanej ani tony rosyjskiego węgla! Dziś musimy się razem zmierzyć z tym problemem. Dziękuję wszystkim samorządom, które włączyły się w pomoc mieszkańcom - napisał na Twitterze Jacek Sasin.

Szef PGE Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski podczas konferencji w ubiegłym tygodniu podkreślił, że firma realizuje zadanie "zasypania" na polskim rynku luki, która powstała po rosyjskim węglu. Konferencja odbyła się podczas przybycia transportu węgla do Gdańska z Kolumbii.

- Do dziś sprowadziliśmy 4 mln ton, do końca roku to będzie 8 mln ton, a do końca sezonu, czyli do kwietnia sprowadzimy 10 mln ton - informował 3 października prezes PGE.

Zdaniem Jacka Sasina, winę za lukę węglową ponoszą samorządowe ciepłownie, które kupowały rosyjski węgiel.

Kilka godzin wcześniej, Rafał Trzaskowski nazwał Jacka Sasina. - Nie mam zwyczaju znęcać się nad PiS-owskimi aparatczykami. Ale poziom bezczelności Pana premiera Sasina przekroczył już wszelkie granice - napisał w mediach społecznościowych prezydent Warszawy.

Z kolei premier Mateusz Morawiecki zapowiedział dziś dopłaty, jeżeli importowany węgiel z innych krajów będzie kosztował 2300-2500 zł za tonę.


lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl