- Zależało nam na tym, żeby podtrzymać zaplanowany porządek mikrocyklu oraz rytm meczowy. Co prawda, nie znaleźliśmy zewnętrznego przeciwnika, ale poradziliśmy sobie we własnym zakresie. Stworzyliśmy warunki, żeby to środowisko było jak najbliżej tego meczowego. Cieszę się, że wszyscy zaliczyli tę jednostkę i wszyscy skończyli mecz bez urazów, to bardzo ważne. Jutro odpoczniemy, a od poniedziałku zaczynamy przygotowania do meczu z Ruchem - ocenia w klubowych mediach trener Jagiellonii Adrian Siemieniec. - Co do konkursu rzutów karnych, to nie działaliśmy strategicznie. Po prostu chcieliśmy rozstrzygnąć losy tego starcia. Dlatego musieliśmy pilnować czasu gry. Nie chcieliśmy robić dogrywki, więc zrobiliśmy konkurs rzutów karnych, żeby wyłonić zwycięzców spotkania - dodaje.
Kolejny mecz o punkty białostocka drużyna rozegra 19 sierpnia (sobota), a jej rywalem będzie Ruch Chorzów. Beniaminek będzie gospodarzem, ale do potyczki dojdzie na stadionie Piasta Gliwice.
WYNIK
- Jagiellonia Białystok "Czarni" - Jagiellonia Białystok "Żółto-Czerwoni" 2:2, rzuty karne 9:8.
- Bramka dla "Czarnych": Jesus Imaz, Krzysztof Toporkiewicz.
- Bramki dla "Żółto-Czerwonych": Jose Naranjo, Paweł Olszewski.
