Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź wynik meczu 6:0
Tu różnica klas była zauważalna gołym okiem. Jagiellonia grała jak z nut, ŁKS nie mógł nic wskórać, chociaż przystępował do gry ze znakomitą (jak na siebie) serią trzech spotkań bez porażki, wypuszczając ostatnio wygraną nad Rakowem Częstochowa w ostatniej akcji meczu.
Świątecznie strzelanie rozpoczął Nene w 12 minucie. Jagiellonia przeprowadziła wtedy najładniejszą akcję w całym meczu. Piłka jak po sznurku wędrowała między zawodnikami. Asystę zaliczył Bartłomiej Wdowik, ale świetnie zachował się przed nim również Jesus Imaz.
Święconka na stadionie w Białymstoku przed meczem Jagiellonia - ŁKS

Jagiellonia bezlitosna dla ŁKS. Dwa razy więcej goli po przerwie
W 33 minucie po analizie VAR sędzia Wojciech Myć wyrzucił z boiska Adriena Louveau, zmieniając decyzję o kolorze kartki: z żółtej na czerwoną. Od tamtej pory było jasne, że ŁKS gra już tylko o jak najmniejszy wymiar porażki.
Widowisko śledziło 15 tys. kibiców. Wielu pojawiło się na stadionie już wcześniej, by tradycyjnie poświęcić wielkanocne koszyczki. Jagiellonia przed przerwą odskoczyła na dwa gole, kiedy z dystansu fantastycznie przelobował bramkarza Dominik Marczuk.
Co za bramka Marczuka. Piękne trafienie ozdobą meczu Jagiellonia - ŁKS
W drugiej połowie Jagiellonia nie okazała żadnej litości; co kopnęła to wpadło. Po upływie godziny podwyższył Jesus Imaz, po którym prędko z karnego za zagranie ręką podwyższył Afimico Pululu. Strzelanie kontynuował zmiennik Jarosław Kubicki - siedem minut po wejściu na murawę. W końcówce wynik ustalił autor dubletu Nene.

Tabela Ekstraklasy po meczu Jagiellonia - ŁKS
To najwyższa wygrana Jagiellonii w tym sezonie. Liderowi udało się wyrównać rekord należący do Cracovii, która równie wysoko ograła Radomiaka Radom - w lutym.
Jagiellonia ma 51 punktów i passę trzech wygranych z rzędu. W 26 meczach wbiła aż 62 bramki. To średnio prawie 2,40 na mecz. Teraz czeka na odpowiedź Śląska Wrocław z Piastem w Gliwicach.
Natomiast ŁKS nie wygrzebał się z ostatniego miejsca. Ma dwa punkty straty do Ruchu Chorzów i siedem do ostatniego bezpiecznego miejsca. Ale główni rywale w walce o utrzymanie jeszcze zagrają w tej kolejce.
Oceny piłkarzy po meczu Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź (w skali 1-6):
Jagiellonia Białystok
- Zlatan Alomerović - 3
- Michal Sacek - 4
- Mateusz Skrzypczak - 4
- Adrian Dieguez - 4
- Bartłomiej Wdowik - 4 (Jakub Lewicki - bez oceny)
- Dominik Marczuk - 4 (Jose Naranjo - 3)
- Taras Romanczuk - 5 (Jarosław Kubicki - 4)
- Nene - 5
- Kristoffer Hansen - 3 (Tomasz Kupisz - bez oceny)
- Jesus Imaz - 4
- Kaan Caliskaner - 3 (Afimico Pululu - 4)
ŁKS Łódź
- Aleksander Bobek - 2
- Kamil Dankowski - 3
- Levent Gulen - 2
- Rahil Mammadov - 2
- Piotr Głowacki - 2
- Adrien Louveau - 1
- Husein Balić - 3 (Jędrzej Zając - 2)
- Dani Ramirez - 3 (Jan Łabędzki - bez oceny)
- Engjëll Hoti - 2 (Jakub Letniowski - 3)
- Bartosz Szeliga - 3 (Antoni Młynarczyk - 3)
- Piotr Janczukowicz - 2 (Kay Tejan - 2)

Piłkarz meczu: Jesus Imaz
Atrakcyjność meczu: 8/10
Taras Romanczuk prywatnie. Urodził się i dorastał na Ukraini...