Japończyk przybył na mecz Górnika Zabrze tylko po to, żeby obejrzeć Damiana Rasaka. To wielki kibic Wisły Płock, w której grał pomocnik

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Japończyk przybył na mecz Górnika dla jednego piłkarza. Nie Podolskiego!
Japończyk przybył na mecz Górnika dla jednego piłkarza. Nie Podolskiego! Canal+ Sport
PKO Ekstraklasa. Podczas pierwszej połowy meczu Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin realizator transmisji wychwycił na trybunach pewnego kibica z Japonii. Miał polską flagę, a niej napis, że przyjechał specjalnie z Kraju Kwitnącej Wiśni, żeby obejrzeć w grze... Damiana Rasaka. W niedzielę o Japończyku będzie równie głośno w Płocku, bo to wielki fan Wisły, której chce - poprzez obecność na stadionie - pomóc w walce o utrzymanie.

W Górniku występuje dwóch Japończyków. To przeżywający dobry okres Daisuke Yokota i Kanji Okunuki. Największą gwiazdą jest natomiast Lukas Podolski mający za sobą trzy sezony spędzone w japońskim Vissel Kobe. Co jednak ciekawe, to nie oni byli celem, dla którego szalony kibic wybrał mecz w Zabrzu.

- Przyjechałem z Japonii, żeby oglądać Damiana Rasaka - napisał na fladze 34-letni kibic z Japonii. Miał na sobie niebieski dres i czapkę z inicjałami WP, czyli Wisły Płock, a więc klubu, któremu wyłącznie kibicuje w Polsce.

To jego pierwsza wizyta w naszym kraju i w ogóle pierwszy wyjazd poza ojczyznę. Wolną sobotę wykorzystał, żeby obejrzeć na żywo mecz w Zabrzu właśnie dla Rasaka, czyli byłego pomocnika Wisły. W niedzielę chce być już w Płocku na meczu Nafciarzy z Rakowem Częstochowa.

- Niesamowita historia! To bardzo duży zaszczyt, że akurat Japończyk jest moim kibicem i kibicem Wisły Płock. Nic tylko brać przykład. Ekstraklasa najwidoczniej jest słyszalna nie tylko w Europie, ale i poza nią - powiedział Rasak w rozmowie z reporterką Mają Strzelczyk z Canal+ Sport.

Japończyk przybył na mecz Górnika dla jednego piłkarza. Nie Podolskiego!
Japończyk przybył na mecz Górnika dla jednego piłkarza. Nie Podolskiego! Canal+ Sport

Japończyk prowadzi swoje konto na Twitterze, gdzie na bieżąco relacjonuje wizytę w Polsce. Z racji lądowania na Okęciu w pierwszej kolejności poznał Warszawę.

Rasak jest pod wrażeniem niewątpliwego poświęcenia Japończyka. - To nie presja, tylko oczywiście motywacja. Świetna sprawa, że może mi kibicować przy komplecie trybun. Najważniejsze przed nim jutro, bo wiadomo o co gra Wisła Płock. Mam nadzieję, że dzisiaj podoba mu się gra. Atmosfera jest bardzo gorąca - dodał Rasak.

EKSTRAKLASA w GOL24

Podolski przerwał wywiad Lubańskiego. Sympatyczna scena przed meczem Górnika

"Dobry!". Lukas Podolski przerwał wywiad Włodzimierza Lubańs...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Japończyk przybył na mecz Górnika Zabrze tylko po to, żeby obejrzeć Damiana Rasaka. To wielki kibic Wisły Płock, w której grał pomocnik - Gol24

Wróć na i.pl Portal i.pl