Jedenaście klubów PKO Ekstraklasy wznowiło treningi. Zimowa pogoda. Lech Poznań ćwiczył przy odczuwalnej temperaturze minus 18 stopni

PKO Ekstraklasa. Kluby rozpoczęły przygotowania

Przez całą Polskę przetacza się od weekendu prawdziwa fala mrozów. W nocy z niedzieli na poniedziałek temperatura odczuwalna w Suwałkach wyniosła ponoć minus dwadzieścia osiem stopni Celsjusza.

Lech Poznań przed południem wznowił treningi pod wodzą nowego-starego trenera Mariusza Rumaka. Zajęcia odbyły się na bocznym boisku przy Bułgarskiej. Zabrakło kontuzjowanego Filipa Dagerstala oraz Aliego Gholizadeha, który uczestniczy w przygotowaniach Iranu do Pucharu Azji.

- Na termometrach minus dziesięć, a odczuwalna minus osiemnaście - stwierdził podczas transmisji Maciej Sypuła z biura prasowego Kolejorza. Iworyjczyk Adriel Ba Loua, jedyny lechita z Afryki, mimo takiej pogody przechadzał się w krótkich spodenkach i bez czapki, zarażając wyłącznie szerokim uśmiechem. Nim jego koledzy pograli trochę w piłkę, każdy obowiązkowo przeszedł badania medyczne.

Transfer Wieczystej Kraków - z Ekstraklasy

- Wiele klubów chce wygrywać, Lech musi - to jest różnica - mówił na powitalnej konferencji trener Lecha, Mariusz Rumak. - Dołożymy wszelkich starań, żeby ten sezon był sezonem, o którym będzie mówić latami, z uśmiechem.

W poniedziałek w podobnych, iście arktycznych warunkach do treningów wrócili (bądź wrócą - w zależności od godziny) Cracovia, Górnik Zabrze, Korona Kielce, ŁKS Łódź, Piast Gliwice, Pogoń Szczecin, Ruch Chorzów, Stal Mielec, Widzew Łódź oraz Zagłębie Lubin.

Mróz nie odpuści do środy włącznie. Ligowcy muszą więc zagryźć zęby i ćwiczyć mimo wszystko, bo zagraniczne zgrupowania (głównie w Turcji) zaplanowano w większości przypadków na przyszły tydzień.

Najpóźniej, bo 12 stycznia (piątek) do obowiązków wrócą piłkarze mistrza Polski, Rakowa Częstochowa.