Jak pisze dziennik.pl, dokument datowany jest na 4 lutego br. Wynika z niego, że tylko grupy sędziów będą mogły zgłaszać kandydatów w wyborach do rady. Pierwotnie zakładano, że takie prawo będzie przysługiwało również:
- Naczelnej Radzie Adwokackiej,
- Krajowej Radzie Radców Prawnych,
- Krajowej Radzie Prokuratorów,
- organowi uprawnionemu do nadawania stopni naukowych w dziedzinie prawa
- grupom co najmniej 2 tys. obywateli mających prawo wybierania do Sejmu.
Nowa wersja przewiduje też, że do KRS wybieranych będzie nie ośmiu, jak zakładano wcześnie, a tylko sześciu sędziów sądów rejonowych. Więcej będzie sędziów sądów apelacyjnych (dwóch) i sądów okręgowych (trzech).
Są też inne zmiany:
- Rezygnacja z ograniczenia łączenia funkcji członka rady z zajmowaniem stanowiska prezesa lub wiceprezesa sądu, prezesa izby, rzecznika dyscyplinarnego i jego zastępcy,
- Wycofanie się z zakazu kandydowania do KRS oraz udzielania poparcia kandydatom do tego ciała sędziów, którzy będą albo w okresie trzech lat przed dniem ogłoszenia wyborów do KRS byli delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości, innej jednostki podległej ministrowi sprawiedliwości itp.
- Rezygnacja z pojawiającego się w pierwotnej wersji projektu sformułowania, zgodnie z którym mandaty członków obecnej KRS wygasają z dniem ogłoszenia wyników wyborów do KRS ukształtowanej projektowaną ustawą.
Źródło: dziennik.pl
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
rs
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
