Tegoroczna, druga już edycja Campusu Polska Przyszłości odbędzie się w dniach 26 sierpnia - 1 września w Olsztynie. W wydarzeniu mają wziąć osoby w wieku 18-35 lat. Zaproszeni, tak jak przed rokiem, zostaną goście z Polski i zagranicy: politycy, eksperci, działacze społeczni, ludzie kultury. Wśród nich m.in. Agnieszka Holland, ambasador Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w Polsce Anna Clunes, były premier Jerzy Buzek i Barbara Kurdej-Szatan. Organizatorzy dawkują kolejne informację na temat przygotowywanych atrakcji, publikując je sukcesywnie w mediach społecznościowych. Tymczasem, ktoś miał spiskować, aby tegoroczna impreza prezydenta Warszawy nie należała do udanych. Uderzenie przyszło z samej góry Platformy Obywatelskiej.
„Campus Tuska”
O tym, że kierownictwa PO ma problem z imprezą Rafała Trzaskowskiego media donosiły od dłuższego czasu. Ustalenia te przybrały na sile, kiedy w czerwcu partia wystartowała z projektem przypominającym swoim formatem Campus Polska Przyszłości - „Meet Up. Nowa Generacja”.
Nawet w Platformie Obywatelskiej słychać było wówczas głosy, że projekt ten to „Campus Tuska”, który miał powstać w kontrze do „Campusu Trzaskowskiego”.
Spisek Tuska przeciwko Trzaskowskiemu
W sprawie pojawiają się nowe ustalenia. Z ustaleń „Wprost”, wynika że konflikt pomiędzy Donaldem Tuskiem a Rafałem Trzaskowskim się zaostrza. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej miał nawet namawiać sponsorów do wycofania się ze wsparcia Campusu Trzaskowskiego.
– Szef PO najwyraźniej jest zazdrosny o imprezę prezydenta Warszawy i wyraźnie nie chce, żeby Campus, który odbędzie się pod koniec sierpnia, znowu był udany. Nic zatem dziwnego, że Trzaskowski ma o to do niego żal – powiedział dziennikarkom tygodnika niewymieniony z nazwiska polityk opozycji. Według informatorów, prezydent stolicy ma w partii narzekać na Tuska.
Źródło: wprost.pl
mac
