Podczas zorganizowanego w poniedziałek w ramach konferencji Defence24 Days panelu o rozwoju polskich sił zbrojnych dyskutowali najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego, w tym szef Sztabu Generalnego, Dowódca Operacyjny RSZ gen. Maciej Klisz, zastępca szefa BBN gen. Dariusz Łukowski oraz dowódca WOT gen. Krzysztof Stańczyk.
Szef SGWP przypomniał, że obecnie trwają pracę nad stworzeniem nowego Programu Rozwoju Sił Zbrojnych, na lata 2024-2039. W dyskusji generałowie poruszyli przede wszystkim kwestię Wojsk Lądowych i ich przyszłości. Gen. Kukuła zapowiedział, że w powstających planach Sztabu na pewno nie będzie przewidziane mniej dywizji niż obecnie, a być może o jedną więcej; obecnie w Wojsku Polskim funkcjonują 4 dywizje, z czego jedna wciąż jest w trakcie formowania, a w 2022 roku rozpoczęto formowanie piątej – 1. Dywizji Piechoty Legionów.
Gen. Kukuła zwrócił jednak uwagę, że docelowo polskie Wojska Lądowe mają być zorientowane nie wokół dywizji, a korpusów – wyższych związków taktycznych, które pod jednym dowództwem są zdolne do prowadzenia różnorakich operacji.
Dowódca Operacyjny przypomniał, że obecnie w Polsce funkcjonują już dowództwa dla trzech korpusów – Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO w Szczecinie, amerykańskiego 5. Korpusu w Poznaniu, oraz 2. Korpusu Polskiego w Krakowie. Generał Klisz wskazał, że obecnie żołnierze z 2. Korpusu intensywnie ćwiczą z wojskami z amerykańskiego korpusu, a sama budowa 2. Korpusu pozwoli uzyskać Wojsku Polskiemu zupełnie nowe zdolności.
Generałowie wskazywali, że jednym z kluczowych celów Wojsk Lądowych jest rozwój zdolności do rażenia przeciwnika na dużych dystansach, tak by ponosił on duże straty, w tym szczególnie w logistyce, jeszcze przez bezpośrednim kontaktem z wojskami polskimi i sojuszniczymi.
Gen. Kukuła stwierdził, że z jednej strony oznacza to rozwój artylerii dalekiego zasięgu (np. wyrzutni HIMARS), a także Sił Powietrznych, z drugiej zaś, zdolności rozpoznawczych Wojska Polskiego. Szef SGWP zapowiedział, że w tym celu prawdopodobnie obecnie funkcjonujące w WP 3 pułki rozpoznawcze zostaną rozbudowane do poziomu brygad.
Gen. Klisz zwracał natomiast uwagę na potrzebę uniknięcia zjawiska „ślepego boksera” – czyli posiadania środków rażenia o zasięgu większym niż zasięg skutecznego rozpoznania polskiego wojska.
Generał Łukowski nawiązał natomiast do zaproponowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę reformy systemu dowodzenia w Wojsku Polskim. Jak wskazał, prezydencki projekt ustawy, który w ubiegłym tygodniu trafił do Sejmu, ma na celu m.in. stworzenie Dowództwa Połączonych Rodzajów Sił Zbrojnych, które, jak ocenił, jest w tym momencie najlepiej przygotowane do prowadzenia ewentualnej operacji obronnej.
Dodał, że przyjęcie tych przepisów pozwoliłoby na usystematyzowanie przepisów dotyczących użycia wojska w sytuacjach kryzysowych i stworzenie ram prawnych umożliwiających Siłom Zbrojnym sprawne reagowanie na zagrożenia. Zapowiedział, że proponowane zmiany będą konsultowane z MON i SGWP; podkreślił jednak, że obecnie – gdy Rosjanie zaangażowani są na Ukrainie - jest jedyny moment, by przyjąć nowe rozwiązania.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie
https://news.google.com/publications/CAAqBwgKMPm0vgswhtDVAw
Źródło:
