KBN 15 Rzeszów. Łukasz Różański znokautował Artura Szpilkę na gali boksu w hali Podpromie [ZDJĘCIA]

ZAPIS RELACJI NA ŻYWO Z GALI W RZESZOWIE

Gala w Rzeszowie była pierwszą w Polsce, którą kibice mogli oglądać na żywo po zdjęciu obostrzeń związanych z pandemią COViD19. Wygłodniali widowiska fani boksu licznie zgromadzili się w hali na Podpromiu tworząc niesamowitą atmosferę.

Pod koniec drugiej rundy znokautowany został faworyt starcia z Pablo Mendozą Damian Kiwior z Tarnowa. Kibiców podgrzeli nieco walczący influenserzy, m.in. niedawny pogromca Marcina Najmana Szymon "Taxi Złotówa" Wrzesień.

Potem były walki o pasy IBF Intercontinental, które zabrali ze sobą Paweł Stępień i Mateusz Masternak. Pierwszy wygrał przez nokaut techniczny z Kolumbijczykiem Dennebem Diazem, a drugi pokonał na punkty niezwyciężonego do tej walki Adam Balskiego.

Kibice jednak najbardziej czekali na walkę wieczoru. Gdy tylko mistrz ceremonii wyczytał nazwisko Łukasz Różańskiego, podniosła się wielka wrzawa.

Walka jednak nie rozpoczęła się najlepiej dla pochodzącego z Czarnej Sędziszowskiej zawodnika. Jak zwykle był mocno wspierany przez swoich fanów, a w szczególności przez liczną rodzinę. Różański jednak przysnął nieco w pierwszych sekundach i nim zdążył wyprowadzić jakikolwiek cios wylądował na deskach. Kibice zamarli, ale Różański szybko wstał na nogi pokazując, że nic się nie stało.

Potwierdził to już kilkadziesiąt sekund później, kiedy to role się odwróciły i to Szpilka był liczony. To był początek końca byłego pretendenta do tytułu mistrza świata. Niedługo potem Szpilka znów leżał, potem przewrócił się raz jeszcze, ale sędzia nie uznał tego za knockdown, sugerując że nie było to po ciosie. Co się odwlecze to nie uciecze. Różański poczuł krew i poszedł z całym impetem na przeciwnika. Kolejna kombinacja ciosów z prawym sierpowym na koniec ostatecznie pozbawiła Szpilkę jakichkolwiek nadziei. Sędzia tego pojedynku Robert Gortat, widząc bezradność krakowianina przerwał starcie.

Dla Łukasza Różańskiego to największy sukces w karierze.

- Zawsze marzyłem o tym pasie, tym zielonym. Taki sam miał Mike Tyson, kiedy byłem dzieckiem i mu kibicowałem - powiedział po walce rzeszowianin, którego po raz kolejny do walki prowadził trener Marian Basiak wraz ze swoim sztabem: Krzysztofem Przepiórą, Bartoszem Bocakiem i Arturem Płonką.

Po tej walce Różański ma na koncie 14 zawodowych walk, z czego wszystkie wygrał i aż 13 przed czasem.

Wyniki walk gali Knocokout Boxing Night 15 w Rzeszowie:

• Artur Szpilka - Łukasz Różański - o pas WBC International - TKO w 1 rundzie.
• Mateusz Masternak - Adam Balski - o pas IBF Intercontinental - jednogłośna decyzja sędziów
• Paweł Stępień - Denneb Diaz - o pas IBF Intercontinental - TKO w 5 rundzie
• Bartosz Graczyk - Michał Choiński TKO w 1 rundzie
• Tomasz „Fit Dzik” Łomnicki - Szymon "Taxi Złotówa" Wrzesień - jednogłośnie na punkty
• Damian Kiwior - Pablo Mendoza - nokaut w 2 rundzie
• Aleksander Bereżewski - Andrej Moravek - TKO w 1 rundzie
• Artur Górski - Bartosz Barczyński - jednogłośnie na punkty
• Piotr Biś - Sebastian Wojtan - jednogłośnie na punkty
• Sebastian Kusz - Mateusz Bubicz - jednogłośnie na punkty
• Kamil Lamczyk - Klemens Szczepaniak - jednogłośnie na punkty