W listopadzie 2017 roku dziennikarka Heather Unruh doniosła policji, że jej syn miał rok wcześniej być molestowany i napastowany seksualnie przez znanego aktora. Kevin Spacey miał - zdaniem Unruh - upić 18-latka (pomimo że w stanie Massachusetts dopuszczalny wiek spożycia alkoholu wynosi 21 lat), a następnie napastować go seksualnie. Gwiazdorowi zarzuca się m.in. dotykanie genitaliów 18-latka.
– Syn był zakłopotany i przerażony zachowaniem gwiazdora – powiedziała dziennikarka podczas konferencji po zawiadomieniu policji. Dowodem w sprawie ma być m.in. nagranie, jakiego 18-latek dokonał za pomocą aplikacji Snapchat. Policji udało się odzyskać materiał wideo. Dziewczyna chłopaka stwierdziła, że dostała od niego nagranie, a przedstawiało ono rękę w okolicach majtek jej chłopaka.
Kevin Spacey został po raz pierwszy oskarżony o molestowanie seksualne przed rokiem, kiedy Antony Rapp wyznał, że Spacey próbował przemocą skłonić go do czynności seksualnych w 1986 r., gdy Rapp miał 14 lat. W następnych tygodniach aktora oskarżyło kolejnych trzydziestu mężczyzn. W wyniku oskarżeń Spacey stracił główną rolę w serialu "House of Cards", w którym grał postać Francisa Underwooda.
Przesłuchanie aktora rozpoczęło się w poniedziałek o godzinie 17 czasu polskiego i trwało do godziny 17:16. Po wyjściu z sądu, na aktora czekał tłum dziennikarzy, jednak Spacey nie odezwał się ani słowem i w towarzystwie ochrony wsiadł do samochodu. Była to pierwsza z zaplanowanych rozpraw. Okazało się, że Spacey nie przyznał się do zarzutu. Kolejna rozprawa odbędzie się w marcu.
POLECAMY:
