Liderka światowego rankingu podsumowuje igrzyska
Od brązowego medalu Igi Świątek minęło kilka dni. W piątek w poprzednim tygodniu liderka światowego rankingu WTA w turnieju olimpijskim stanęła na trzecim stopniu podium.
Dziś postanowiła na spokojnie obszernie wypowiedzieć się na temat doznań związanych z igrzyskami. Swoje przemyślenia opublikowała w mediach społecznościowych.
,,Minęło trochę czasu, więc powoli mogę już podsumowywać ten rozdział... Radość, szczęście, smutek, rozczarowanie, satysfakcja, niedosyt, duma i wiele innych emocji, wiele myśli... układam sobie w głowie te igrzyska i czuję jak ważne to było dla mnie doświadczenie. Pewnie za jakiś czas spojrzę na te dwa tygodnie z większym dystansem, ale wiele widzę już teraz. Jak wielki postęp zrobiłam od Tokio! Jak dużo mogę jeszcze zrobić, z jak wielu możliwości skorzystać, żeby być coraz lepszą tenisistką i człowiekiem - przede wszystkim.
23-letnia raszynianka jest pierwszym przedstawicielem tenisa, który zdobył medal na igrzyskach dla Polski.
W Tokio Świątek debiutowała. Bez większych wyników grała w singlu i grze mieszanej w parze z Łukaszem Kubotem.
Iga Świątek wymieniła najważniejszą kwestię
W dalszym wpisie nie zabrakło zwrócenia się do osób bez których nie byłoby tego sukcesu
,,Ale najważniejsze dla mnie jest chyba to, jak wiele tu przeżyłam. To był wyjątkowy czas i nie byłby możliwy, gdyby nie mój zespół i moja rodzina. Dziękuję za to, co robicie. Qinwen, Donna ogromne gratulacje, że mogłam dzielić z Wami olimpijskie podium''.
Zwrócenie uwagi na wpływ dyscypliny na sport
,,Kiedy myślę o tych igrzyskach i tenisie przychodzi mi do głowy coś jeszcze, Jestem cholernie dumna z tego, jak wspaniale pokazał się nasz sport w Paryżu. Ile było tu świetnych meczów, historii, jak wspaniałe akcenty mogliśmy zobaczyć podczas otwarcia. Doceniajmy to: tenis ma ważne miejsce w świecie sportu i cieszę się, że mija historia też jest tego częścią.
Na chwilę obecną Polska ma pięć medali na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Krążek Igi był czwartym.
