Koronawirus na promie Nova Star ze Szwecji do Gdańska. Sanepid poszukuje pasażerów, którzy mogli mieć styczność z chorym podróżnym

Natalia Grzybowska
Baza promowa w Gdańsku - środki ostrożności w obawie przed koronawirusem
Baza promowa w Gdańsku - środki ostrożności w obawie przed koronawirusem Przemek Świderski
Koronawirus na promie ze Szwecji. Nawet czterysta osób mogło zarazić się koronawirusem podczas rejsu promem Nova Star, który 14.06.2020 r. przypłynął z Nynashamn w Szwecji do Gdańska. Już na lądzie u jednego z pasażerów potwierdzono zakażenie. Służby sanitarno-epidemiologiczne starają się dotrzeć do reszty podróżnych. Zadanie jest dość skomplikowane, bo chodzi o osoby z różnych regionów Polski i nie tylko.

W niedzielę, 14 czerwca 2020 r. do gdańskiego portu z Nynashamn w Szwecji przypłynął prom Nova Star. To jeden z promów Polskiej Żeglugi Bałtyckiej SA w Kołobrzegu (Polferries). Już na lądzie u jednego z 400 pasażerów podróżujących na pokładzie potwierdzono zakażenie koronawirusem. Okazało się, że mężczyzna przechodził chorobę bezobjawowo.

Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!

Armator na swojej stronie informuje pasażerów, że od początku epidemii wprowadził procedury polegające między innymi na mierzeniu temperatury wszystkich wchodzących osób na pokład promu zarówno w Szwecji, jak i w Polsce.

Sanepid wysłał wiadomości do wszystkich osób, z którymi udało się skontaktować z informacją o tym, że powinni zgłosić się do powiatowego inspektora sanitarnego w swoim regionie. O sytuacji powiadomione zostały też jednostki w całym kraju. Zadanie jest jednak o tyle utrudnione, że chodzi o osoby z różnych regionów Polski i zagranicy.

- Do Państwowych Wojewódzkich Inspektorów Sanitarnych i, za pośrednictwem PWIS, do wszystkich Państwowych Powiatowych Inspektorów Sanitarnych zostało przekazane pismo informujące o sytuacji - tłumaczy Anna Obuchowska rzecznik pomorskiego sanepidu. - To dane dotyczące podróży, dane z wywiadu przeprowadzonego z chorym, informacja o objęciu kwarantanną osób podróżujących w tej samej kabinie co chory i o niskim ryzyku narażenia innych pasażerów.

Jak informuje Anna Obuchowska udało się już dotrzeć do jednego z pasażerów, który płynął z zakażonym podróżnym w jednej kabinie. Obecnie przechodzi kwarantannę. Z pozostałymi dwoma nie udało się skontaktować. Wiadomo jednak, że jeden z nich to obcokrajowiec.

Sprawa jest o tyle skomplikowana, że po zniesieniu części obostrzeń podróżni nie muszą już wypełniać kart lokalizacji pasażera, w których podawano plan dalszej podróży oraz swoje dane kontaktowe. Gdański sanepdi dysponuje jedynie imienną listą pasażerów i listą osób, które rezerwowały im bilety. Podczas rezerwacji podawały one adres mailowy lub telefon. Rezerwujący nie w każdym przypadku sami płynęli jednak potem promem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maria

14.06.2020 przyplynal prom, dopiero dzis larum, jeszcze 4 dni i po kwaranntannie.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl