Wiceprezydent zapowiedział, że teraz wszyscy pracownicy żłobka, jak też i dzieci przejdą badanie na obecność koronawirusa.
Przypomnijmy, że w piątek 29 maja żłobek przy ulicy PCK pracował normalnie. Były tu dzieci, a rodzice je odebrali po południu. W niedzielę 31 maja okazało się, że mąż jednej z opiekunek pracujących w żłobku przy ulicy PCK, został przewieziony na oddział zakaźny radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ulicy Tochtermana. Mężczyzna trafił na ten oddział z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Badania potwierdziły chorobę.
Kilka dni później przyszło oficjalne potwierdzenie, że pracownica żłobka, żona pacjenta ze szpitala, też jest chora. Kolejnych sześć pracownic żłobka wysłano na kwarantannę. O wszystkim została powiadomiona Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Radomiu. Jednocześnie zostały wdrożone wszelkie procedury związane z reżimem epidemiologicznym. W poniedziałek 8 czerwca przyszły dane, że są już trzy zarażone osoby. Żłobek przyjmował niespełna 30 dzieci z całego Radomia. Każde z nich teraz przejdzie badanie.
