Legenda Manchesteru United i reprezentacji Francji Patrice Evra zadebiutuje w MMM. Na początek wyzywa do klatki Luisa Suareza

Na razie nie ma informacji o przeciwniku Patrice'a Evry, ale niemal pewne jest, że nie będzie to jeden z czołowych zawodników, bowiem były zawodnik reprezentacji Francji ma 43 lata. Ponadto Evra nigdy nie uprawiał sztuk walki, chociaż w trakcie swojej kariery piłkarskiej wykazał się odpowiednim potencjałem.

„PFL powraca do Paryża w piątek 23 maja, a wydarzeniem głównym będzie pojedynek Mansoura Barnaouiego z Archiem Colganem. Taylor Lapilus zadebiutuje w PFL, kiedy zmierzy się z mistrzem PFL MENA w wadze koguciej w 2024 roku, Alim Talebem! Niepokonany belgijski kandydat Patrick Habirora wraca do Francji, gdzie spotyka się ze swoim rodakiem Nicolasem Di Franco! Oraz debiut w MMA ikony futbolu, Patrice'a Evry!”

– zaanonsował PFL Europe na swoim koncie na portalu X (dawniej Twitter).

Evra jest prawdziwą legendą francuskiej reprezentacji i Manchesteru United. Patrice ma na swoim koncie ponad 80 meczów w reprezentacji narodowej i niemal 300 w Manchesterze United. W latach świetności uważany był za jednego z najlepszych lewych obrońców na świecie. Podczas swojej zawodowej kariery piłkarskiej Evra grał również w Juventusie Turyn, AS Monaco i Olympique Marsylia. Jednocześnie Patrice znany był nie tylko ze swoich wysokich umiejętności, ale i ze swojego złożonego charakteru.

Evra urodził się w Senegalu, skąd jego rodzina przeniosła się do Francji, gdy przyszła gwiazda futbolu miała zaledwie trzy lata. Patrice, jeśli wierzyć publikacjom na temat jego biografii, miał 25 braci i sióstr, z których nie wszystkim udało się dożyć dorosłości.

– Dzieciństwo było trudne. Miałem wielu braci i sióstr, a życie na ulicy nie było łatwe. Pamiętam, że mój brat Dominic pracował w McDonald's. Poszedłem tam i podczas przerwy dawał mi swoje jedzenie. Nie boję się przyznać, że żebrałem. Stałem w pobliżu sklepów. Kiedy ludzie przechodzili obok, pytałem: „Czy mogę dostać jedno euro?” Czasami dawali pieniądze, czasami nie. Chciałem po prostu kupić kanapkę

– wspominał Evra w wywiadzie dla „The Mirror”.

Evra zdołał odmienić swoje życie na lepsze dzięki piłce nożnej, w której odniósł wielki sukces, ale trudne dzieciństwo zdawało się go prześladować, nawet gdy już stał się bogaty. Nazwisko byłego obrońcy Manchesteru United kojarzone jest z ogromną liczbą skandali. Obejmowało to szeroko nagłośnione starcie z ówczesnym napastnikiem Liverpoolu Luisem Suarezem, gdy obaj odmówili podania ręki, gdyż Evra oskarżył Urugwajczyka o rasistowskie uwagi. Inna historia dotyczyła dosadnych uwag Patrice'a na temat piłkarzy Paris Saint-Germain, po których nazwano go homofobem. Czy choćby otrzymał wyrok w zawieszeniu za niepłacenie alimentów w wyniku procesów sądowych z byłą żoną.

Najgłośniejszy występ Evry miał miejsce w listopadzie 2017 roku, kiedy zagrał w barwach Olympiquwe Marsylia. Wówczas Patrice musiał opuścić boisko jeszcze przed rozpoczęciem meczu Ligi Europy przeciwko portugalskiej Vitorii Guimaraes. Przyczyna? Evra wdał się w konflikt, który wybuchł na boisku między jego kolegami z drużyny i kibicami tej Marsylii. Podczas szamotaniny Patrice kopnął jednego z kibiców lewym, wysokim kopniakiem (kopnięcie w głowę jest opcją dostępną dla osób o dobrej elastyczności i doświadczeniu na siłowni sztuk walki).

Co ciekawe, niefortunny ruch (mawashi) przydarzył się Evrze mniej więcej w tym samym czasie, gdy obrońca zaczął opanowywać sztuki walki. Patrice zainteresował się sztukami walki około 10 lat temu, a jego przyjaciel, Cedric Doumbe, słynny francuski kickboxer i zawodnik MMA, pomaga piłkarzowi opanować te sztuki niemal od samego początku.

Nawiasem mówiąc, startuje także w lidze PFL, która zgodziła się zorganizować walkę z udziałem Evry. Jest więc całkiem możliwe, że to Dumbe przekonał zarząd organizacji, aby zwrócił uwagę na legendarnego obrońcę. Warto również przypomnieć próby Evry w boksie, co miało miejsce w 2022 roku. Jednak nigdy nie wszedł do ringu, chociaż stwierdził, że wszystko jest gotowe na jego premierę w nowej dyscyplinie sportowej. Jeśli Evra rzeczywiście tym razem zawalczy (zwłaszcza na zasadach MMA!), będzie to jedno z najbardziej niezwykłych wydarzeń w roku w światowym sporcie.

„Najnowsze wieści: Oficjalnie rozpocząłem treningi do debiutu w PFL. Wybiorą mi przeciwnika... Kiedy zapytali mnie, z kim chcę walczyć, wymieniłem Luisa Suareza. Jestem gotów zapłacić z własnej kieszeni. On może mnie nawet ugryźć”

– napisał Evra w mediach społecznościowych.